5 z 11

fot. Facebook
Dla zdrowotności skosztowaliśmy też jabłek z polskich sadów, którymi poczęstował nas Robert Wardzała
6 z 11

fot. Łukasz Winczura
O, i jeszcze to znaleźliśmy. Dzięki pani Annie Pieczarce mamy mini komplet ekologicznych sztućców. Ponoć można było się jeszcze załapać na kawkę i czekoladę. Ale mieliśmy pecha
7 z 11

fot. Łukasz Winczura
Taka oto przywieszka z zapachową nutą...
8 z 11

Ludowcy naprawdę robią kampanię z rozmachem. Aż do Tarnowa dotarły gadżety kandydata z Krakowa i Olkusza. Rozdawał nasiona... trawy. Nie na darmo w stolicy województwa nazywają Pana Kandydata "Papieżem Zieleni". Ładnie, prawda?