
Przewodniczący UP tłumaczy, że wspólny kandydat SLD, Wiosny oraz Razem Robert Biedroń nie spełnia oczekiwań sporej części lewicowego elektoratu. - Być może dlatego tak wiele osób postanowiło mnie namówić do startu. Wstępnie mogę liczyć na poparcie Unii Pracy, Polskiej Lewicy, Polskiej Partii Emerytów i Rencistów. Polska Partia Socjalistyczna nie podjęła jeszcze decyzji, ale będziemy z nimi rozmawiać - mówi W. Witkowski.

Przewodniczący UP tłumaczy, że wspólny kandydat SLD, Wiosny oraz Razem Robert Biedroń nie spełnia oczekiwań sporej części lewicowego elektoratu. - Być może dlatego tak wiele osób postanowiło mnie namówić do startu. Wstępnie mogę liczyć na poparcie Unii Pracy, Polskiej Lewicy, Polskiej Partii Emerytów i Rencistów. Polska Partia Socjalistyczna nie podjęła jeszcze decyzji, ale będziemy z nimi rozmawiać - mówi W. Witkowski.

Przewodniczący UP tłumaczy, że wspólny kandydat SLD, Wiosny oraz Razem Robert Biedroń nie spełnia oczekiwań sporej części lewicowego elektoratu. - Być może dlatego tak wiele osób postanowiło mnie namówić do startu. Wstępnie mogę liczyć na poparcie Unii Pracy, Polskiej Lewicy, Polskiej Partii Emerytów i Rencistów. Polska Partia Socjalistyczna nie podjęła jeszcze decyzji, ale będziemy z nimi rozmawiać - mówi W. Witkowski.

Przewodniczący UP tłumaczy, że wspólny kandydat SLD, Wiosny oraz Razem Robert Biedroń nie spełnia oczekiwań sporej części lewicowego elektoratu. - Być może dlatego tak wiele osób postanowiło mnie namówić do startu. Wstępnie mogę liczyć na poparcie Unii Pracy, Polskiej Lewicy, Polskiej Partii Emerytów i Rencistów. Polska Partia Socjalistyczna nie podjęła jeszcze decyzji, ale będziemy z nimi rozmawiać - mówi W. Witkowski.