Kluczowe w sprawie będzie zeznanie 28-latka, który mógł zostać wykorzystany seksualnie wbrew własnej woli. Limanowscy śledczy nie zdradzają zbyt wielu szczegółów prowadzonego od ponad tygodnia postępowania.
- Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa mężczyzna złożył przed nowotarską policją, choć do przestępstwa miało dojść na terenie Limanowszczyzny - zaznacza Mirosław Kazana, prokurator rejonowy w Limanowej. - Policja przekazała nam materiały, z których wynika, że 28-latek miał zostać zmuszony do wykonania „innej czynności seksualnej” przez drugiego mężczyznę.
Do zdarzenia miało dojść 18 kwietnia w jednej z miejscowości na terenie gminy Mszana Dolna.
Mężczyźni najprawdopodobniej się znali, bo obaj brali udział w tej samej imprezie, podczas której nie brakowało alkoholu.
- Zabezpieczyliśmy wszelkie możliwe dowody w tej sprawie. Rozpytaliśmy pierwsze osoby. Teraz musimy czekać na zeznania 28-latka - podkreśla prokurator Mirosław Kazana. - Zwróciliśmy się do limanowskiego sądu z wnioskiem o przesłuchanie pokrzywdzonego mężczyzny w charakterze świadka - dodaje.
Prokurator rejonowy wyjaśnia, że śledztwo w sprawie przestępstwa o charakterze seksualnym prowadzone jest w specjalnym trybie. Przesłuchanie pokrzywdzonego odbywa się przed sądem.
- Póki co śledztwo prowadzone jest w sprawie. Domniemany sprawca przestępstwa nie jest jeszcze o nic podejrzany - podkreśla prokurator Mirosław Kazana.
Jeśli zostanie mu przedstawiony zarzut z art. 197 par. 2 kodeksu karnego może otrzymać karę od sześciu miesięcy do 8 lat więzienia.