Wypadek na autostradzie A4 pod Tarnowem. Kierowca hondy zasnął za kierownicą i uderzył w ciężarówkę. Z osobówki niewiele zostało

Paulina Marcinek-Kozioł

8 kwietnia 2022, 11:12

Zdarzenie na autostradzie A4 zakończyło się dla kierowcy hondy mandatem w wysokości 1200 zł

Zobacz galerię (7 zdjęć)

Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w piątek (8 kwietnia) w nocy na tarnowskim odcinku autostrady A4 . Na wysokości Komorowa (gmina Wierzchosławice) kierowca hondy najpierw uderzył w ciężarówkę, a później w barierki. Z osobówki niewiele zostało, a 31-latek z całego zdarzenia wyszedł praktycznie bez szwanku.

FLESZ - Jakie auta sprzedają się w Polsce najlepiej?

Wypadek na autostradzie pod Tarnowem

Do zdarzenia doszło w piątek (8 kwietnia) o godz. 1.30, na 493 kilometr autostrady A4 w kierunku Tarnowa. Jak podaje tarnowska policja na wysokości Komorowa (gmina Wierzchosławice) 31-letni mieszkaniec powiatu tarnowskiego, który prowadził hondę usnął za kierownicą. Najpierw otarł się o tira, a następnie uderzył w barierki.

Z auta niewiele nie zostało, a 31-latek jazdę zakończył bez większych obrażeń. Miał tylko lekko zranioną rękę. Na miejscu wypadku interweniowali policjanci.

- Kierowca został ukarany mandatem karnym w wysokości tysiąca dwustu złotych za spowodowanie zagrożenia w ruchu – mówi asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy KMP w Tarnowie