FLESZ - Brytyjska mutacja atakuje młodszych
Od początku roku w Krakowie oszukanych zostało już ponad 100 osób
Od początku tego roku krakowscy policjanci przyjęli ponad 100 zgłoszeń od osób, które zostały oszukane i straciły pieniądze, chcąc sprzedać przedmioty na jednym z popularnych portali ogłoszeniowych. Modus operandi jest za każdym razem podobny. Do właściciela, który wystawił tam ogłoszenie o sprzedaży rzeczy, zgłasza się osoba potencjalnie zainteresowana jego kupnem, a następnie proponuje uiszczenie zapłaty poprzez specjalny link, wysłany do sprzedawcy.
- Nieświadomy zagrożenia sprzedawca wchodzi na wskazaną stronę, która do złudzenia przypomina stronę portalu ogłoszeniowego lub jednego ze znanych banków. Następnie sprzedający na polecenie kupującego podaje kod CVV znajdujący się na swojej karcie bankomatowej pod pretekstem przelewu gotówki na właściwy rachunek. W ten sposób oszuści "czyszczą" konto sprzedającego, a pozyskane przez nich pieniądze przelewane są na zagraniczne konta - informuje małopolska policja.
Tylko w tym roku wystawcy ogłoszeń stracili z tego tytułu od kilkuset złotych do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Policjanci ostrzegają przed stosunkowo mało popularną dotąd metodą oszustów. - Podawanie kodu CVV znajdującego się na karcie bankomatowej bądź kredytowej, nie jest niczym nowym w trakcie robienia zakupów, jednak zanim go udostępnimy, upewnijmy się, że to zaufany sprzedawca - mówi mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Pamiętajmy też, że kod CVV podajemy tylko w trakcie gdy sami robimy zakupy, a nie w przypadku gdy ktoś ma przelać środki na nasze konto - informują policjanci.
- Te ZNAKI ZODIAKU będą obrzydliwie BOGATE
- Kto nie może wziąć ślubu kościelnego? Oto przypadki, gdy ksiądz odmówi narzeczonym
- Celebryci pokochali śluby w górach! Zobaczcie kto i gdzie się żenił
- Budowa nowego odcinka S7 na północ od Krakowa. Koniec prac coraz bliżej
- Pseudografficiarze niszczą Kraków. Czy to również efekt pandemii? [ZDJĘCIA]
