Za biżuterią kryją się i wzruszające emocje. Rozmowy z uczestnikami plebiscytu Mistrzowie Handlu 2025

Jubiler to nie tylko sprzedawca biżuterii. To ktoś, kto łączy pasję z precyzją rzemiosła i starannością wykonania dzieł. Tworzy elementy, które zdobią oraz zawierają w sobie głębię w postaci wyjątkowej historii. Projektuje, wytwarza, naprawia przedmiotów, których wartość jest nierzadko ogromna dla ich właścicieli. Jego praca wymaga talentu, ale także głębokiej wiedzy o kruszcach, metalach, technikach jubilerskich, a przede wszystkim kamieniach szlachetnych.

Każda biżuteria ma swoją wyjątkową historię, pełną inspiracji, wyzwań oraz momentów, które ukształtowały podejście do danego cacka. A salon jubilerski i sklep z biżuterią są miejscami, gdzie za sprawą profesjonalnej obsługi oraz wyjątkowej atmosfery, klienci mogą spokojnie i świadomie wybrać swoje przyszłe skarby. Personalizacja biżuterii, doradztwo w zakresie doboru odpowiednich modeli do okazji czy stylu życia klienta, a także możliwość konsultacji w zakresie materiałów, które są wykorzystywane w produkcji, sprawiają, że zakupy w takim miejscu mogą stać się niezapomnianym doświadczeniem.

Sebastian Tomański, który reprezentuje salon Wiki Jubiler z Łodzi, wspomina moment, kiedy zrozumiał, że biżuteria to coś więcej, niż tylko drogi przedmiot: - Od kiedy zacząłem naprawiać biżuterię, okazało się, że ma ona swoją duszę i czasami potrafi być też troszkę złośliwa – mówi. Fakt, że klienci zgłaszają się do Niego, aby przywrócił ich drobiazgom dawny blask, dodaje Mu bardzo dużo motywacji, ponieważ ma świadomość, co ta biżuteria może dla nich znaczyć..

Jednych w biżuterii urzeka to, w jaki sposób może zatrzymywać wspomnienia. Dla innych ważne jest to, w jaki sposób oddziałuje na zmysły, tak było w przypadku Kseni Kuty (Błysk-otki u Sroczki, Mikołów, Miarki 11). Fascynacja sztuką jubilerską pojawiała się w Jej przypadku pięć lat temu, a wszystko zaczęło się od zauroczenia wyglądem olśniewających akcesoriów. - Blask biżuterii zawsze mnie fascynował, przyciągając wzrok subtelnym pięknem. Delikatny dotyk metalu na skórze wywołuje uczucie wyjątkowości i elegancji – mówi pani Ksenia. Zakochała się w biżuterii od pierwszego wejrzenia, a im bardziej poznawała rzemiosło, tym bardziej doceniała swoją pracę.

Paulina Robotycka (sklep Marsylia w Brzegu) o sile i wyjątkowości sztuki jubilerskiej przekonała się, kiedy stworzyła swoją pierwszą kolekcję. - Jak tylko zobaczyłam te świecidełka, czyli moją pierwszą kolekcję, od razu wiedziałam, że to jest dla mnie coś więcej niż praca, poza tym grono zaufanych, zadowolonych klientek utwierdziło mnie w przekonaniu, że to, co robię, jest satysfakcjonujące i rzeczywiście biżuteria nie jest tylko materiałem do pracy, a stylem mojego życia – wyjawia.

Wiele sklepów dziecięcych zrodziło się z osobistych historii ich właścicieli. Często były odpowiedzią na brak odpowiednich produktów w okolicy: bucików, które idealnie dopasują się do malutkich stópek, czy ubrań z naturalnych tkanin, bezpiecznych dla wrażliwej skóry dziecka.
Jubiler oczywiście śledzi pewne trendy na rynku. Obserwuje pojawiające się nowości, jednak w tej branży od setek lat pewne prawidła pozostają niezmienne. Jednym z nich jest fakt, że często wartość biżuterii nie zależy od wykorzystanych metali czy klejnotów, ale oparta jest o wspomnienia zamknięte w drobnym elemencie, który zdobi ciało. - Biżuteria towarzyszy nam w najważniejszych momentach życia, ponieważ niesie ze sobą emocje i wspomnienia. Symbolizuje miłość, przynależność oraz istotne zobowiązania, czego przykładem są obrączki i pierścionki zaręczynowe. Często staje się także rodzinną pamiątką, przekazywaną z pokolenia na pokolenie, co nadaje jej dodatkową wartość. Od wieków była oznaką statusu i bogactwa, a dziś pełni przede wszystkim rolę sentymentalną i estetyczną – wyjaśnia Andrzej Januszewski (Christian, Aleksandrów Kujawski).

Nie bez powodu, mówi się, że diamenty są najlepszym przyjacielem kobiety, ponieważ to zazwyczaj panie szaleją na punkcie błyszczących drobiazgów. Mają świadomość, że nawet najdrobniejszy element, może zmienić charakter stylizacji: nadać szyku, klasy, elegancji. Dobrze dobrana biżuteria wspaniale kompletuje urodę, a rolą jubilera jest także umiejętność doboru odpowiednich dodatków, które będą się wspaniale komponować z danym typem urody.

- Biżuteria nie jest zwykłym przedmiotem. Ona podkreśla kobiece piękno, jest nieodłącznym przyjacielem kobiety, dopełnia każdą stylizację.... Co kilka tygodni wychodzą nowe wzory, modele w biżuterii, aktualnie na topie są motywy owocowe, na przykład wiśnie, truskawki. Pięknie prezentują się, wisząc na łańcuszku czy też kolczykach – tłumaczy Paulina Robotycka.

Są klejnoty, które niosą szczególną symbolikę oraz swoistą energię. Mowa tutaj nie tylko o ich pochodzeniu, a zwłaszcza o symbolice lub mocy przypisywanej np. kamieniom. Ksenia Kuta szczególe właściwość przypisuje turmalinowi. Uważa bowiem, że ten wyjątkowy kamień emanuje subtelnym blaskiem, który przyciąga wzrok. - Jego głęboka barwa mieni się różnymi odcieniami, tworząc fascynującą grę światła. Uważa się, że noszenie go przy sobie dodaje energii i wzmacnia pozytywne wibracje. Delikatnie oszlifowany turmalin pięknie prezentuje się w biżuterii, dodając jej elegancji i tajemniczości. Z pewnością będzie wyjątkowym dodatkiem, który podkreśli indywidualny styl – wyjaśnia.

Kiedy słyszymy kamienie szlachetne, najpewniej wyobrażamy sobie brylanty. Andrzej Januszewski przypomina, że brylanty były zawsze symbolem luksusu ale również trwałości, czystości i niezwyciężonej siły: - Ze względu na swoją niezrównaną twardość i odporność są często kojarzone z wiecznością i niezmiennością uczuć, co czyni je idealnym wyborem na pierścionki zaręczynowe i inne biżuteryjne symbole miłości.

Odwiedziny w salonie jubilerskim wiążą się najczęściej z pozytywną atmosferą, ponieważ oznaczają, że pojawia się powód do celebracji: urodzin, zaręczyn, ślubu lub innej wesołej okoliczności. Karina Pytlińska (Szafir, Biżuteria Srebrna & Piercing, Szczecin) za najbardziej satysfakcjonujące w tym zawodzie uznaje sprostanie oczekiwaniom ludzi, który zaufali i powierzyli Jej biżuterię. Świadomość, że nierzadko spełnia marzenia swoich klientów na temat idealnego naszyjnika, pierścionka czy bransoletki, jest czymś, co daje pani Karinie ogromną motywację do pracy. Docenia także sam kruszec. Uważa, że sama praca z kamieniami przynosi mnóstwo radości. Dlaczego? - Tworzenie z nich biżuterii i później zadowolonego klienta, który z dumą nosi i szanuje tą biżuterię daje mnóstwo satysfakcji – odpowiada.

Już same reakcje klientów przynoszą ogrom dumy i wywołują dużo pozytywnych emocji. - Największą satysfakcję sprawia zadowolenie klientów i ich częste zdziwienie, gdy nie poznają w sposób pozytywny przy odbiorze jej z naprawy lub odnowienia - podkreśla Sebastian Tomański.

W naszym plebiscycie Mistrzowie Handlu doceniamy takie miejsca, w których wyjątkowa atmosfera i podejście do kupującego wyróżniają się na tle innych salonów!