WIDEO: Krótki wywiad
Genezą protestu jest to, że mieszkańcy domagają się przebudowy skrzyżowania zakopianki z drogą powiatową na bezkolizyjne. Jest już wstępna koncepcja tunelu, jednak aby mógł powstać musi zostać zatwierdzony program inwestycyjny. Jego podpisanie to jeden z postulatów organizatorów „wyjścia na pasy”. Drugi to przedstawienie harmonogramu prac z maks. terminem do końca 2023 roku i podpisanie trójstronnego porozumienia (między GDDKiA, powiatem myślenickim i gminą Myślenice).
- Jesteśmy o krok od skierowania tego projektu do procesu inwestycyjnego. Mam nadzieję, że nerwowe ruchy nie odsuną tej decyzji w czasie – mówił Jarosław Szlachetka, burmistrz Myślenic. Zaapelował, aby protest nie przybrał formy mocno ingerującej w ruch samochodowy. Ten najpewniej będzie tego dnia duży, bo rozpoczynają się ferie m.in. w Małopolsce a w Zakopanem odbędą się zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich.
Inicjatorzy kontrargumentują, że krok w tył już uczynili rezygnując na razie z kolejnych wyjść na pasy tj. w lutym i marcu.
Sobotni protest ma się rozpocząć o godz. 8 i trwać do godz. 11.
Policja na wypadek utrudnień i dużych korków przygotowana jest na wytyczenie objazdu przez drogę krajową nr 52 i drogami wojewódzkimi 956 i 955 (przez Głogoczów, Krzywaczkę, Biertowice i Jawornik).
