https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zaginiony 24-letni Grzegorz Gądek z Muszyny nie żyje

Paweł Szeliga
Muszyńska policja, wspierana przez strażaków i 15 ratowników GOPR z psami tropiącymi, szukała w środę zaginionego 24-letniego Grzegorza Gądka. W poniedziałek o godz. 10.30 mężczyzna wyszedł z domu i ślad po nim zaginął. Od tamtej pory nie nawiązał też kontaktu z rodziną. W czwartek rano policja poinformowała, że poszukiwany mężczyzna nie żyje.

Jego bliscy złożyli zawiadomienie o zaginięciu we wtorek, a w środę rozpoczęto poszukiwania. Prowadzono je w samej Muszynie, a także w okolicznych lasach. To zadanie pozostawiono goprowcom. Grupa poszukiwawcza z Krynicy-Zdroju zabrała z sobą nie tylko psy, ale też cztery quady. Dzięki nim ratownicy będą mogli penetrować trudno dostępne górskie tereny.

Gdy wychodził z domu, był ubrany w pozbawioną kaptura czarną bluzę z napisem, długie granatowe spodnie dżinsowe i sportowe obuwie. Nosił też czapkę z charakterystycznym pomarańczowym daszkiem. Z domu zabrał telefon komórkowy oraz czarny plecak z czerwonymi wszywkami.

Policja ustala okoliczności śmierci 24-latka.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Wybrane dla Ciebie

Za duże na MŚP, za małe na korporację. Unia stworzy nową kategorię firm

Za duże na MŚP, za małe na korporację. Unia stworzy nową kategorię firm

Metropolita krakowski z wizytą w Rzymie. Wiadomo, z kim się spotkał

Metropolita krakowski z wizytą w Rzymie. Wiadomo, z kim się spotkał

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska