Zakończyły się VI Saletyńskie Spotkania Dzieci. Umocnione w wierze wróciły do domów. W głowie zostały nauki, a w notesach adresy przyjaciół

Przez trzy dni Kobylanka była takim saletyńskim centrum wszechświata. W końcu, do sanktuarium w Kobylance przyjechało prawie 1400 dzieci. Zgromadzenie Saletynów, które od sześciu lat przygotowuje spotkania dzieci, robi to z wielkim wyważeniem spraw duchowych i takich zwykłych, bliskich każdemu dziecku. W tym roku rozważania skupione były wokół Ducha Świętego i jego darów. Duchowni, którzy prowadzili nauki i rozważania tłumaczyli, czym są jego dary, jak z nich korzystać, że warto wiedzieć, jak odróżnić dobro od zła. Część, nazwijmy ją, rozrywkowa była energetyczna, dawała ogromne poczucie wspólnoty. Nie zostaje powiedzieć nic, poza: do zobaczenia za rok!