https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zakopane. Legendarne zdjęcie Polańskiego i zegarek Jana Pawła II na aukcji. Padł rekord!

Redakcja Kraków
zegarek JPII
zegarek JPII Fundacja Centrum Leczenia Szpiczaka.
Fundacja Centrum Leczenia Szpiczaka zebrała dla swoich podopiecznych 53 tys. 689 zł. Najcenniejszy i najdroższy okazał się zegarek świętego Jana Pawła II, bo sprzedany został za 20 tys. zł!

Roman Polański boso tańczy na stole. Miejsce: schronisko na tatrzańskich Kalatówkach, termin: 1959 rok. To zdjęcie z imienin Romana Polańskiego, na których zebrała się cała ówczesna bohema polska, kojarzy każdy kto przynajmniej trochę interesuje się kinem. Bo 10-dniowe szaleństwo imieninowe Polańskiego utrwalił również reżyser Bogusław Rybczyński, który stworzył krótkometrażowy dokument "Jazz camping". To legendarne zdjęcie – oryginał z końca lat 50 XX wieku - było tylko jednym z wielu cennych eksponatów sprzedanych podczas XVI Charytatywnych Spotkań im. Hani i Mieczysława Król- Łęgowskich.

Licytacja odbyła się w wyjątkowej scenerii - również na tatrzańskich Kalatówkach. Dochód z licytacji cennych darów, unikalnych pamiątek – m.in. zegarka Św. Jana Pawła II, naszyjnika z bursztynem przekazanego przez Donalda Tuska, premiera RP, biżuterii od pary prezydenckiej zostanie przekazany na sfinansowanie turnusów rehabilitacyjnych dla podopiecznych Fundacji Centrum Leczenia Szpiczaka. W tym roku padł rekord, bo zebrano 53 tys. 689 zł. Najcenniejszy i najdroższy okazał się zegarek świętego Jana Pawła II, bo sprzedany został za 20 tys. zł!

- Cieszę się, że w tym roku także uda się pomóc pacjentom ze szpiczakiem mnogim – nie kryje dumy prof. Artur Jurczyszyn z Kliniki Hematologii CMUJ, pomysłodawca akcji i prezes fundacji.

Szpiczak plazmocytowy to ciężka choroba nowotworowa, która znacząco wpływa na życie pacjentów. Choć dostępne terapie pozwalają na przedłużenie życia i poprawę jego jakości, równie istotna jest rehabilitacja, która niestety nie jest refundowana przez Narodowy Fundusz Zdrowia.

- Właśnie dlatego nasza Fundacja po raz kolejny organizuje aukcję charytatywną, której celem jest zebranie środków na turnusy rehabilitacyjne dla osób dotkniętych tym schorzeniem – wyjaśnia profesor.

Pacjenci podkreślają, że dzięki takim inicjatywom chorzy mogą otrzymać kompleksową opiekę, która znacząco poprawia ich codzienne funkcjonowanie i komfort życia.

- Dla mnie, poza codzienną, fachową opieką specjalistów, bardzo cenna jest możliwość spotkania osób z podobnymi doświadczeniami. Każdy ma swoje problemy zdrowotne, ale dzielenie się nimi pomaga bardziej optymistycznie patrzeć w przyszłość i czerpać radość z życia. Czuję się na obozach jak w rodzinie – dzieli się opinią Danuta Pruchnik.

Anna Pawłowska również mile wspomina każdy dzień turnusu. Poranne spacery i ćwiczenia z Nordic Walking , zabiegi wodne, ćwiczenia gimnastyczne indywidualne czy zbiorowa gimnastyka onkologiczna pozwoliły jej na wyraźną poprawę kondycji.

- Nieustanny kontakt z innymi chorymi stworzył okazję do podzielenia się doświadczeniami i refleksjami związanymi z akceptacją choroby i umiejętnością radzenia sobie w życiu po przeszczepie szpiku. Nie było czasu na samotność, smutek czy martwienie się o swoje zdrowie w przyszłości. Wróciliśmy do domu naładowani pozytywną energią i motywacją do kontynuowania swoich normalnych hobby i aktywności. Po takim leczeniu z pewnością będzie nam łatwiej zmagać się z codziennością – zaznacza pacjentka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Finisz kampanii. Ostatnia debata prezydencka

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska