Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakopane. Przedszkola jeśli ruszą, to z dużymi obostrzeniami

red.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
Nadal nie wiadomo, czy miejskie przedszkola w Zakopanem ruszą od 6 maja. Na razie placówki sondują, kto byłby chętny posłać dziecko. Wiadomo także, że miejsce będzie nie dla wszystkich dzieci. - Zajęcia będą organizowane tylko i wyłącznie dla dzieci, których rodzice pozostają w zatrudnieniu i nie są w stanie zapewnić opieki nad dzieckiem – informują placówki.

FLESZ - Czy czeka nas największa susza od 100 lat?

Jeszcze przed majówką zakopiański urząd miasta zapowiadał, że rozważa, czy otworzyć placówki przedszkolne od 6 maja, czy nie. Taką możliwość dał premier Mateusz Morawiecki w ramach drugiego etapu odmrażania gospodarki. - Musimy najpierw sprawdzić, czy w ogóle będzie zainteresowanie ze strony rodziców – mówiła w ubiegłym tygodniu Anna Karpiel-Semberecka z urzędu miasta w Zakopanem.

- Pierwszeństwo będą miały dzieci pracowników systemu ochrony zdrowia, służb mundurowych, pracowników handlu i przedsiębiorstw produkcyjnych, realizujących zadania związane z zapobieganiem, przeciwdziałanie i  zwalczaniem COVID-19. Wymagane będzie zaświadczenie o zatrudnieniu – informują przedszkola pod Giewontem, które rozesłały do rodziców przedszkolaków maile sondując zainteresowanie.

Wiadomo, że gdy przedszkola ruszą, mają być zastosowane rygorystyczne środki bezpieczeństwa. Rodzice nie będą mogli wchodzić do budynku przedszkola. Dzieci będą przyjmowane i odbierane przy drzwiach wejściowych przez pracowników. - Przyjmowane dzieci muszą być w dobrym stanie zdrowia, bez żadnych objawów chorobowych, po zmierzeniu temperatury i oświadczeniu rodzica, że dziecko jest zdrowe – informuje przedszkole.

Nie będzie wolno posyłać do przedszkola dziecka, jeżeli w domu przebywa ktoś na kwarantannie lub w izolacji. Rodzice mają obowiązek zapewnienia maseczek dla swojego dziecka. - Dzieci nie mogą przynosić żadnych przedmiotów osobistych (np. zabawek, przyborów). Nie przynosimy również pościeli. Nie będziemy z niej korzystać – informuje Przedszkole nr 9 w Zakopanem.

Wielu mieszkańców Zakopanego ma jednak obawy przed posłaniem dzieci do przedszkola. - Nadal jesteśmy na etapie wzrostu liczny zachorowań w naszym kraju. W powiecie tatrzańskim co prawda mamy jak na razie tylko dwa przypadki osób, u których testy potwierdziły zarażenie się koronawirusem. Ale nie wiadomo, jak dużo jest osób, które chorują, a nie mają objawów. Dlatego ja boję się posłać moje dziecko teraz do przedszkola. Mam możliwość, żeby zostało w domu i z tego skorzystam – mówi pani Teresa, mieszkanka Zakopanego.

Ostateczna decyzja ws. przedszkoli w Zakopanem zapadnie na początku tygodnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska