Od wtorkowego ranka w Poroninie można przejechać zakopianką bez stania w kilkukilometrowym korku.
Prace przy budowie Węzła Tatrzańskiego postępują i ruch został skierowany na nową drogę. Dzięki temu zlikwidowane zostały światła sterujące ruchem wahadłowym. Nie ma również pracowników budowy, który w trakcie dnia kierowali ruchem.
We wtorek mimo porannego szczytu dojazdów do pracy w Poroninie ruch odbywał się płynnie i nie było już śladu po kilkukilometrowych korkach, które od miesięcy utrudniały życie mieszkańcom i turystom.