Zgodnie z zapowiedziami autorzy hitu "boso" rozgrzali festiwalową publiczność do czerwoności. Zanim rozpoczął się jednak koncert, lider zespołu Sebastian Karpiel - Bułecka podzielił się z publicznością swoimi gorzkimi przemyśleniami nt. miasta pod Giewontem.
- Bardzo mi miło, że tu się dziś spotkaliśmy - mówił do widzów Karpiel - Bułecka. - Jest mi jednak wstyd, że nasze miasto mimo wielu obietnic nie dorobiło się jeszcze sali koncertowej, w której moglibyśmy wystąpić. Wówczas byłoby nam wygodniej niż pod namiotem, a poza tym na pewno zmieściłoby się w niej więcej osób jak teraz. Dlatego liczę, że sala jednak zostanie wybudowana.
Na te słowa publiczność zareagowała brawami. Gdy oklaski ustały rozpoczął się porywający koncert, w czasie którego słuchacze mieli okazję wysłuchać wszystkich przebojów Zakopower. Zabawa trwała przeszło dwie godziny.
Już dziś (sobota 25 sierpnia) kolejny dzień z Międzynarodowym Festiwalem Folkloru Ziem Górskich. Wieczorem w wiosce festiwalowej na Dolnej Równi Krupowej odbędzie się otwarte spotkanie ze wszystkimi biorącymi udział w konkursie zespołami. Artyści ugoszczą widzów biesiadą przy ogniskach.
W szpitalu zlekceważono zgwałconą pacjentkę? Prokuratura sprawdza
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!