https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

ZAPYTAJ LEKARZA | Obecnie karmienie piersią jest „modne”. Czy zdarzało się, że kobiety nie chciały lub nie mogły tego robić?

PB
Drodzy Czytelnicy. Czekamy na pytania dotyczące spraw szczególnie ważne dla Państwa zdrowia. Współpracuje z nami kilkudziesięciu lekarzy, wybitnych specjalistów, którzy chętnie na nie odpowiedzą. Najciekawsze opublikujemy w wydaniu papierowym, a wszystkie odpowiedzi będziemy publikować na bieżąco w serwisie Strona Zdrowia. Pytania należy przysyłać na adres e-mail: [email protected]

Obecnie karmienie piersią jest „modne”. A czy w Pani trzydziestoletniej karierze medycznej były okresy, kiedy kobiety zwyczajnie nie chciały karmić piersią lub im tego nie zalecano?
Doktor Ewa Gutkowska:
Faktycznie w tej chwili karmienie piersią jest bardzo popularne, zdecydowana większość kobiet już planując macierzyństwo chce karmić w ten sposób swoje dziecko.

Myślę, że mamy zawsze chciały karmić piersią, ale wcześnie było mało czynników, które je w tym wspomagały. Mam na myśli chociażby długość urlopu macierzyńskiego, który niegdyś wynosił tylko trzy miesiące. Inne były także zalecenia żywieniowe niemowląt. Zalecano na przykład wprowadzanie soków od trzeciego tygodnia życia, regularne karmienia w stałych odstępach czasu, a pomiędzy nimi… przepajanie słodką wodą.

Dziś nawet trudno nam sobie wyobrazić, że można byłoby w ten sposób karmić maleńkie dziecko, teraz zaleca się wyłączne karmienie piersią przez pierwszych sześć miesięcy życia maluszka.

Warto podkreślić, że bardzo rozwinęła się edukacja. Personel medyczny wyjaśnia mamom zalety karmienia piersią oraz uczy prawidłowych technik karmienia.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

z
zośka

Teraz są poradnie laktacyjne, masa informacji w internecie, szeroki wybór herbatek laktacyjnych, czy produktów jak lactosan mama - ze słodem jęczmiennym do rozpuszczenia np. w jogurcie. Jest wsparcie i jest troszkę łatwiej. Pierwsze dziecko rodziłam 15 lat temu, więc mam porównanie nawet na przestrzeni tych kilkunastu lat.

O
Olimpia

Bardzo się cieszę, że podejście się zmieniło i teraz kp piersią jest tak mocno wpierane. Ale nic na siłę to powinna być świadoma i dobrowolna decyzja przyszłej mamy. Mnie dopiero drugą córkę udało się karmić piersią i nie ukrywam, przy dużym wsparciu lactosan mama. Dobrze smakuje, pomaga w laktacji i pomaga się odprężyć, bo stresowałam się czasami bardzo, że coś pójdzie nie tak. Ale udało się i karmiłam 10 miesięcy.

a
aniela
Faktycznie przez pierwsze 3 miesiące moja pierś musiała być stale do dyspozycji Córki, najlepiej gdyby mogła cały czas być przy niej. Często się denerwowała, że mleka mam za mało i była trochę głodna, bo krótko spała między karmieniami, ale wtedy szybko wspomagałam się przez kilka dni lactosanem mama i produkcja mleka wracała do normy.
M
Maja

Wydaje mi się, że to świadomy wybór. Cześć kobiet, po prostu nie chce karmić piersią i mają do tego prawo. Są natomiast, kobiety, takie jak ja, które muszą wspomagać się lactosan mama, żeby utrzymać dobrą laktację. Nie sądzę by karmienie dziecka było kwestią mody. 

L
Lenka
Ja uważam że to głupie tak eksponować się i karmić w publicznych miejscach. To jest intymna sytuacja. W końcu matki robią to na pokaz czy co ? Taka moda ? Można przecież znaleźć miejsca ustronne . A nie w autobusie itp.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska