Moja córka (31 lat) choruje na zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa. Jest pod opieką reumatologa. Jednak podczas jednej z wizyt zasugerował jej wizytę u psychiatry, nie tłumacząc dlaczego. Czy to rzeczywiście konieczne i czemu taka konsultacja miałaby służyć?
Doktor Sławomir Wolniak: Bóle w okolicy okołokręgosłupowej mogą występować nawet u 40 procent pacjentów cierpiących na depresję. Nic więc dziwnego, że lekarz reumatolog pomyślał właśnie o tym schorzeniu. Czasem przewlekłe bóle pleców mogą przekształcić się w problemy natury psychologicznej. Wiąże się to z dolegliwościami, jakie powodują i długim czasem ich trwania. Bóle pleców są przyczyną bezsenności, a co za tym idzie, przemęczenia - dochodzi do zaburzenia równowagi emocjonalnej. Ponadto tego typu schorzenie ma wpływ na ograniczenie prowadzenia dotychczasowego stylu życia - normalnej pracy, spotkań z przyjaciółmi. Nic więc dziwnego, że bóle pleców mają wpływ na stan psychiczny osoby na nie cierpiącej.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Poznaj i zastosuj w swojej diecie 25 zasad zdrowego żywienia
