https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zgrzyt na linii Kraków-Lwów. Ukraińcy wycofali się z koncertu ku czci SS-Galizien

Piotr Rąpalski, Anna Górska
Takie plakaty ciągle można zobaczyć na ulicach Lwowa.
Takie plakaty ciągle można zobaczyć na ulicach Lwowa.
Poważny zgrzyt w stosunkach dyplomatycznych między Krakowem i Lwowem. W świat powędrowała informacja, że władze ukraińskiego miasta są organizatorem koncertu z okazji 70. rocznicy utworzenia dywizji SS-Galizien, w której pod rozkazami Niemców w czasie II wojny światowej służyli Ukraińcy. Jednostka oskarżana jest o mordy m.in. na ludności polskiej i żydowskiej. Koncert miał się odbyć na dwa tygodnie przed "Dniami Krakowa we Lwowie".

Radny Krakowa Mirosław Gilarski (niezależny) domaga się zerwania współpracy partnerskiej między miastami, ale prezydent Jacek Majchrowski chce uniknąć dyplomatycznej afery. Twierdzi, że mer Lwowa nie wydał na imprezę zgody. Strona ukraińska plącze się jednak w wyjaśnieniach, jak w ogóle mogło dojść do próby organizacji takiej imprezy. A lwowscy nacjonaliści i tak maszerują ku czci SS-Galizien.

"To jest prowokacja"
Datę koncertu początkowo wyznaczono na 11 maja. Plakat zapraszający na imprezę (na zdj.) głosi: "Przyjdźcie uczcić pamięć bohaterów". Na dole, wśród organizatorów, widzimy herb miasta Lwowa. Zawierają go też reklamy imprezy w internecie.
Według jednego z ukraińskich portali turystycznych, koncert planowano w muzeum architektury. Jego gwiazdą miał być zespół "Nachtigall". To nazwa ukraińskiego batalionu (z niem. słowiki), który zapisał się w historii, m.in. pomagając hitlerowcom w 1941 r. przy pogromach żydowskich we Lwowie. SS-Galizien mordowało głównie Polaków.

- To prowokacja. Szczególnie, że w tym roku my, Polacy, będziemy przecież obchodzić 70. rocznicę rzezi wołyńskiej - oburza się radny Gilarski. - Apeluję o bojkot Dni Krakowa we Lwowie i współpracy z jego władzami. Najwyraźniej tej współpracy nie chcą - kwituje.

Czyj to koncert?
Postanowiliśmy sprawę wyjaśnić na Ukrainie. Godz. 13.30. Andrij Jaremko z biura prasowego lwowskiego magistratu mówi, że władze miasta nie dofinansowują koncertu, ale go współorganizują . - 11 i 12 maja odbywają się Dni Lwowa. Decyzją urzędu i organizacji Młoda Galicja postanowiliśmy zmienić termin i formułę obchodów rocznicy - informuje Jaremko.

- Czyli miasto jest zaangażowane w obchody rocznicy utworzenia SS Galizien? - pytamy. - Z tego, co wiem, to tak - odpowiada urzędnik.

Godz. 16.30, Iryna Podolak, szefowa wydziału kultury miasta Lwowa, zaprzecza tym informacjom. Zdradza, że wpłynęły dwa wnioski o organizowanie koncertu w tym samym terminie: 11 maja. Pierwszy złożyła nacjonalistyczna organizacja pozarządowa Młoda Galicja, drugi - Pamięć (ta organizacja prosiła też o dotację na imprezę z okazji 70. rocznicy utworzenia SS Galicja).
- Przeczytaliśmy teksty piosenek zespołów, które miały występować, i stwierdziliśmy, że będzie to koncert polityczno-partyjny - przyznaje Podolak. - Nie zamierzamy finansować takich imprez. Jak ktoś chce uczcić tę rocznicę, to może to zrobić w swoim gronie - kwituje.

Jak jednak logo miasta znalazło się na materiałach promujących koncert? Urzędnicy nie wiedzą.

Marsz nacjonalistów
Ale obchody rocznicy we Lwowie i tak idą pełną parą. Pod koniec kwietnia zorganizowano przemarsz ulicami miasta. Według organizatorów, uczestniczyło w nim ok. 2 tys. osób. Nieśli plakaty, transparenty oraz portrety żołnierzy dywizji SS-Galizien z napisem "Za Ukrainę bili się do śmierci". Teraz nacjonaliści planują protesty przeciwko miastu za brak wsparcia dla koncertu.

- Zrobił się szum, to zrzucono winę na teksty piosenek. Dobrze wiadomo, że Lwowem rządzą w większości radni nacjonalistycznej partii Swoboda - komentuje Gilarski.

Jego reakcji nie dziwią się historycy. - SS-Galizien zapisała się w historii z jak najgorszej strony. Była formacją kolaborującą z hitlerowcami. Wcześniej część jej żołnierzy uczestniczyła w mordach Polaków na Wołyniu - mówi prof. Andrzej Chwalba, historyk z UJ. - Gdyby do koncertu doszło, nie wyobrażam sobie, aby przedstawiciele Krakowa pojechali do Lwowa - dodaje.

Stawiamy na pojednanie
Na dni Krakowa we Lwowie, które odbędą się w dniach 24-26 maja, zaproszono pięciu radnych i trzech urzędników. Prezydent Majchrowski imprezy nie odwoła. W jej ramach polscy muzycy zagrają trzy koncerty, w tym orkiestra "Sinfonietta Cracovia" pod batutą Krzysztofa Pendereckiego.

- Pamięć o tragicznych wydarzeniach na Kresach nie może przysłaniać idei pojednania, z takim trudem wypracowanej przez władze Polski i Ukrainy - informuje prof. Majchrowski. - Nie możemy dopuścić do konfliktu na tle historycznym z tak otwartym i chętnym do współpracy partnerem zagranicznym, jakim jest Lwów, gdyż ewentualny zatarg zostałby odebrany jako dyplomatyczny nietakt - dodaje.

Prezydenta popiera polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. - Samorząd dysponuje autonomią w zakresie utrzymywania partnerskich stosunków między miastami. Mamy nadzieję, iż w tym przypadku zostanie wykazana odpowiedzialność i rozsądek - komentuje Marcin Bosacki, rzecznik MSZ.

Marek Lasota, dyrektor krakowskiego oddziału IPN: Ukraińcy nie powinni szukać tożsamości pod flagami SS
Nie możemy Ukraińcom odmawiać prawa do szukania tożsamości narodowej w ich historii, mimo że często kontrowersyjnej dla Polaków. Ale SS-Galizien to nie źródło niepodległości naszych wschodnich sąsiadów, ale zbrodnicza formacja, dokonująca mordów w imię interesów Adolfa Hitlera, nie wolnej Ukrainy. Szkoda że szuka się tożsamości w czasach II wojny światowej, a nie wcześniejszych, gdy politycy ukraińscy, jak Semen Petlura, próbowali budować swoją niepodległość razem z Polakami. Dziś wola pojednania ze strony Polski i Ukrainy jest widoczna. Ale takie pomysły jak ten koncert, szczególnie na chwilę przed Dniami Krakowa we Lwowie, tylko szkodzą obu stronom.

SS-Galizien - organizacja zbrodnicza
SS-Galizien, formalnie 14. dywizja grenadierów SS. Utworzona przez Niemców z ochotników ukraińskich na wiosnę 1943 roku.
Jednostka oskarżana jest m.in. o pacyfikacje polskich wsi, w tym o masakrę Polaków w Hucie Pieniackiej. Wymordowano tam około 1000 cywilów. Ukraińcy ostrzeliwali wsie z broni pancernej, a następnie wkraczali, dobijając ludność. Niszczono kościoły, podpalano gospodarstwa. Międzynarodowy Trybunał Wojskowy w Norymberdze uznał SS-Galizien za organizację zbrodniczą.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 13

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

S
Stary Lwowiak
Wiersz Aleksandra hrabiego Fredry(napisał nie tylko"Zemstę"):
Mniszkę (Polskę)zabłąkaną w lesie - zdupczył zbój(Ukraina) niegodnie
Lecz ona łotrowi wybaczywszy zbrodnię - kornie się położyła na brzuszku
wśród pyłu
I zadzierając dupcię w górę rzekła : jeb od tyłu
Ponieważ jak nas poucza pederasta(prezydent miasta królewskiego)
natchniony
Kto cię rżnie z jednej - nadstaw i z drugiej strony

Na pewno nie spodziewał się nasz wielki poeta ,którego pomnik depatriowano ze Lwowa do Wrocławia ,że Jego ukochane Miasto Semper Fidelis ,jakieś tam byle co , ośmieli się sprofanować wyznaczając Mu rolę
"Mniszki". WSTYD ! ! !
o
olo
widzę że coraz więcej ukrainców pisze po Polsku i jest na nie poniżej bydło bez historii!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
I
Impreza
Ciekawe kto pojedzie z radnych do Lwowa, wiadomo już?
b
buski
Jak odwołać wyjazd, jak już wódka się mrozi ? Spotkania władzy z władzami, oficjeli z oficjelami, uściski, uśmiechy, kolacje, bankiety ... Żal by było ! Jaki wstyd ? Jaki honor ? Jaki skandal ? Już darmowa wóda się mrozi !
L
Lara
Media piszą, że dzisiaj we Lwowie i Tarnopolu zabronione świętować Dzień Zwycięstwa. Nie ma słów... To jest wstyd dla Zachodniej Ukrainy!
W masakrze na Wołyniu ucierpiała rodzinę mojej teściowej. Nie trzeba robic dni Krakowa we Lwówe! Polacy, trzeba mieć dumę...
Przepraszam za błędy. Nie jestem polką…
L
Lara
Media piszą, że dzisiaj we Lwowie i Tarnopolu zabronione świętować Dzień Zwycięstwa... nie ma słów... to jest wstyd. Dla zachodniej Ukrainy.
W masakrze na Wołyniu ucierpiała rodzinę mojej teściowej...Nie trzeba robić dni Krakowa we Lwówe! Polacy, trzeba mieć dumę..
Przepraszam za błędy...nie jestem polką
A
Albin
To jakiś niedokształcony buc.Ukraińcy plują u w twarz a on mówi że deszcz pada.Ale Kraków wybrał sobie
prezydenta.
E
Emi
No cóż nic już nie dziwi po tym jak Żydzi Amerykańscy swoimi kapitałami poparli Hitlera w czasie wojny. Czego można się więc spodziewać po naszym prezydencie? Na pewno nie tego, że człowiek, który egzaminował swoje studentki w motelowym pokoju, tam też urządzał narady dla urzędniczek Magistratu, ale z każdą oddzielnie, nie mówiąc już o aferach finansowych i zadłużeniu Krakowa, zachowa się zgodnie z wartościami moralnymi!!! Obudźcie się katolicy i mieszkańcy Krakowa i przestańcie na niego głosować!!! To jest hańba, nie prezydent!!!!
z
ze Lwowa
W czym winny jest ten stary Lwow.??
.ze nie zmogli obronic miasto i teraz k..y banderowski tam robia co im chce?
a
arek
Sąsiad mi nasrał na wycieraczkę ale byłoby politycznym nietaktem starcie gówna i danie w ryj sąsiadowi bo on taki jest delikatny. Tak w tłumaczeniu wygląda opinia tego dziada, który śmie się nazywać prezydentem Krakowa. Zgadzam się z poniższymi wypowiedziami: majchrowski to tchórz bez honoru. To policzek dla tych wszystkich, których rodziny pomordowali ukraińscy nacjonaliści.
K
Krystyna
Lwowski Urząd Miasta sfinansował plakaty pod tytułem skarb nacji i na tych plakatach była SS "Galicja",Doncow,Bandera,Szuchewycz i inni,które widniały po całym mieście.Tak więc to już się dzieje dawno temu za rządów Andrija Sadowoho,który z resztą mówi,że "to naszi heroji".Więc dziwi Kraków,że dopiero teraz próbuje reagować.
w
wojNH
Organizowanie koncertu na cześć nazistów i morderców jest OK i to my mamy nie dopuścić do konfliktu a nie strona, która takie coś organizuje? Reakcja na taki skandal byłaby zdaniem p. Majchrowskiego "dyplomatycznym nietaktem", ale nie jest nim czczenie hitlerowców? Jak widzę Majchrowski jest z tych osób, które twierdzą że pada jak się im w ryj napluje. Tchórz, ktory woli robić uniki niż zareagować jak mężczyzna, prawdziwy polityk i prezydent. Przy takim braku reakcji możemy spodziewać się kolejnych tego typu wyskoków ukraińskich. A nasze władze spuszczą łeb mówiąc, że my nie możemy się obrazić i zareagować, bo to byłby "dyplomatyczny nietakt".
T
TRE
Prezydent uważa, że polityczny nietakt będzie, gdy zrezygnujemy ze współpracy z Lwowem, a to że Ukraincy świętują mordy na Polakach, to nie jest nietakt. Opluwają nas tam, a my chcemy być taktowni...
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska