Kiedy nadjechał radiowóz, mężczyźni właśnie wychodzili ze studzienki telekomunikacyjnej z odciętymi kablami. Ucięli ok. 60 metrów kabli.
Jak ustalili policjanci, 51- i 31-latek to osoby bezdomne, utrzymujące się przede wszystkim z kradzieży złomu. Obaj mężczyźni usłyszeli zarzut kradzieży kabla telekomunikacyjnego za co grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Okazało się też, że 31-latek w przeszłości był już zatrzymywany za kradzież kabli w Warszawie oraz Opolu.
Od pewnego czasu działał w Krakowie. Od lipca dokonał 11 kradzieży w różnych częściach miasta. Zwykle w nocy wchodził do studzienek. Tam wycinał kilkadziesiąt metrów przewodu. Miedź sprzedawał w punkcie skupu złomu. Za każdym razem straty firmy telekomunikacyjnej wyceniane były na 2-3 tys. złotych. Policjanci sprawdzają, czy drugi z zatrzymanych mężczyzn również brał udział w tych kradzieżach.
Śmiertelny wypadek w Bydlinie. Dwie osoby roztrzaskały się na drzewie [ZDJĘCIA]
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!