Urodził się w 1920 r. w Stużnej. Ukończył wadowickie gimnazjum, jego kolegą szkolnym był Karol Wotyła. Po lekcjach grywał z nim w piłkę a ich serdeczna przyjaźń przetrwała aż do śmierci Jana Pawła II.
Wstąpił do krakowskiego Seminarium Duchownego w 1945 r. i jego kolegami z roku byli późniejsi kardynałowie Andrzej Deskur i Franciszek Macharski. Ukończył Wydział Teologiczny UJ. W latach 1972-1995 sprawował funkcję proboszcza niegowickiej parafii, następnie już jako emeryt rezydent, godzinami w konfesjonale jednoczył ludzi z Panem Bogiem.
W przeddzień Niedzieli Palmowej mszy pogrzebowej z udziałem licznych kapłanów, w tym wychowanków zmarłego, przewodniczył krakowski metropolita ks. kard. Stanisław Dziwisz. Obok najbliższej rodziny w ostatniej drodze zmarłemu księdzu prałatowi towarzyszyli licznie przybyli parafianie, przedstawiciele lokalnych władz, organizacji, poczty sztandarowe a nawet przedstawiciele szwadronu ułanów.
"Żegna cię cała diecezja krakowska. Dziękujemy za to świadectwo gorliwego kapłana" - powiedział żegnając zmarłego krakowski metropolita.
Po mszy trumna z ciałem śp. ks. prałata Józefa Gąsiorowskiego, na ramionach strażaków z OSP w żałobnym kondukcie zaniesiona została na miejsce wiecznego spoczynku na parafialny cmentarz.
Po 121 latach, jak podkreślił obecny proboszcz ks. dziekan Paweł Sukiennik, na tym cmentarzy spoczął proboszcz parafii.