Piotr Dziekanowski, który wadowicką komendą zarządzał również przez dwa lata, dalszą służbę będzie pełnić w Suchej Beskidzkiej. Według nieoficjalnych doniesień, jako zastępca komendanta o połowę mniejszego powiatu. Podczas oficjalnego pożegnania podziękował podwładnym za zaangażowanie oraz atmosferę.
Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie lakonicznie tłumaczy przyczyny tej roszady.
- Co roku dokonywane są zmiany komendantów w niektórych jednostkach. Powody w każdym przypadku są inne, ale zawsze są one podyktowane dobrem służby i danej jednostki - mówi nadkomisarz Katarzyna Cisło.
Tymczasem w Wadowicach aż huczy od plotek. Mówi się, że jedną z przyczyn tej zmiany są liczne skargi posła Ruchu Kukiz’15 Józefa Brynkusa do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji na to, że wadowicka policja „jest na posyłki” burmistrza Wadowic Mateusza Klinowskiego.
W minionym tygodniu doszło do starcia burmistrza z kontrowersyjną blogerką Elżbietą Łaski. Kobieta spoliczkowała Klinowskiego i została w kajdankach wyprowadzona z magistratu. Wcześniej jednak stawiała opór mundurowym.
Poseł nie może się też pogodzić z tym, że na początku grudnia policja postawiła zarzuty o zakłócanie porządku publicznego Rajmundowi Pollakowi, który kiedyś był bliskim współpracownikiem posła. Pollak wszczął awanturę na wrześniowym zjeździe burmistrzów w Wadowicach.
Decyzja o odwołaniu wadowickiego komendanta miała podobno zapaść jednak wcześniej.