Najtrudniejsza gra w zestawieniu, i jednocześnie przedstawiciel gatunku tzw. gier kooperacyjnych, czyli nie rywalizujemy z sobą, a staramy się pokonać przeszkody, które piętrzy przed nami gra, pracując zespołowo. W Spirit Island wcielamy się w... duchy wyspy, która nagle zostaje zasiedlana przed kolonistów, niszczących przyrodę, ściągających zarazę i prześladujących tubylców. Jako duchy mamy małe możliwości pozbycia się najeźdźców, więc musimy działać cicho, podstępnie i używać tej magii, którą mamy do dyspozycji.
Gry planszowe już dawno to nie tylko "Chińczyk" czy "Monopoly". W ostatnich latach rozgrywka ta szalenie się rozwinęła, coraz więcej osób z wielką chęcią zasiada do stołów, by bawić się w większym gronie, traktując to jako alternatywę dla gier elektronicznych. Szczególnie zachęcamy do tej formy rozrywki rodziny - pogoda jest jaka jest, aktywności na świeżym powietrzu trochę mniej, więc miło jest spędzić wolny czas, bawiąc się i rywalizując. Oto nasze propozycje, które powinny spodobać się wszystkim.
Też mam kilka swoich ulubionych planszówek, ale ostatnio najczęściej ze znajomymi gramy w Lombard życie pod zastaw. Jakoś nas wciągnęło. Nawet zaczęliśmy oglądać serial, żeby jeszcze bardziej wczuć się w role głównych bohaterów.