![[b]Beer House, ul. Floriańska 43[/b...](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/6f/72/5e2ac4c419786_o_large.jpg)
[b]Beer House, ul. Floriańska 43[/b
Od poniedziałku do piątku Beer House zaprasza na lunch dnia za 16,40 zł, do tego domówić można piwo za 5 zł. Jeśli jednak propozycja lunchu nie przypadnie Ci do gustu, warto spróbować innych pozycji z menu, które są równie niedrogie, a serwowanym porcjom ciężko podołać. Duży wybór piw, klimatyczny wystrój, kolorowe fotele i miła obsługa.

Gospoda Koko, ul. Gołębia 8
W Gospodzie Koko zjemy koko w różnych postaciach: kotlet z koko, koko zapiekane, rosół z koko z makaronem itd. W cenie 20 zł otrzymamy zupę i drugie danie z surówkami. Uwaga, studenci po okazaniu legitymacji zjedzą solidną porcję koko 10 proc. taniej. Pomysłowe menu i wiecznie zapełnione sale mówią same za siebie, po prostu warto.

Bar Mleczny Miła, ul. Bossaków 11, ul. Franciszka Kniaźnina 4
W barze na Kniaźnina usiądziemy na miękkich pufach czy wygodnych krzesłach, a w lecie ochłodzi nas klimatyzacja. Wystrój tego baru mlecznego dalece odbiega od wystroju tych, które znamy. Codziennie otrzymujemy kilka propozycji na danie dnia, pozostałe pozycje w menu są kuszące, aczkolwiek szybko się wyprzedają. Zupa za 2-3 złote, drugie danie za niewiele ponad 10 złotych, za to wszystko razem z kompotem zapłacimy niecałe 20 zł, zjemy do syta i to w całkiem przyjemnie wyglądającym miejscu.

Bar Mleczny Górnik, ul. Czysta 1
Miejsce obowiązkowe do "zasmakowania" zarówno dla ceniących sobie kulinarne zachcianki, jak i dla tych bardziej oszczędnych. Kultowy już bar Mleczny Górnik to stare, ale zadbane wnętrze, a mały metraż i plastikowe stoliki dodają animuszu. Ale nie o wystrój tu chodzi, a jedzenie, którym zachwycają się zagraniczni turyści. Studenci natomiast wiedzą, że nie wyjdą stamtąd ani głodni, ani biedni. Pytacie, czy da się tam zjeść obiad za 20 zł? Da się, nawet dwa.