Lider nie zamierzał forsować tempa, czekając na błędy miejscowych i – tym samym – szukając szczęścia w kontrze. Taka strategia szybko przyniosła spodziewany efekt; po błędzie na środku boiska, prostopadłym podaniem obsłużony został Paweł Piskorz, który wygrał pojedynek z Patrykiem Żołneczko.
Gospodarzom brakowało wykończenia akcji, więc nie mogli się dobrać do dobrze zorganizowanych rywali. Jak Mateusz Hankus dobrze zagrał na skrzydło do Patryka Nędzy, to ten niedokładnie zagrał w pole karne. Później Tomasz Kustra zbyt długo dryblował, oddając na końcu niecelny strzał, a miał na skrzydłach kolegów, którzy czekali na podanie.
Wreszcie w polu karnym znalazł się Mateusz Hankus, ale z bliska uderzył nad poprzeczką.
Tuż przed przerwą Mateusz Hankus przyjął piłkę stojąc plecami do bramki. Jednak zdołał się odwrócić i płaskim strzałem pokonał Łukasza Gielarowskiego.
Po zmianie stron pięknie uderzył Tomasz Kaleta, lecz Gielarowski był czujny. Później jeszcze kilka razy zakotłowało się na przedpolu gości, ale wynik nie uległ zmianie.
Chełmek – Rajsko 1:1 (1:1)
Bramki: 0:1 Piskorz 18, 1:1 Hankus 43.
Chełmek: Żołneczko – Wykręt, B. Chylaszek, Kantek, Sidor – Sermak, Kustra, Nędza, Żyła (88 K. Bieniek) – Kaleta (75 Psioda), Hankus (82 Witoń).
Rajsko: Gielarowski – Sieczko, Zimnal (57 Skiernik), D. Jędrusik, Matlak – Czarnik, Mika, Ochman (55 Ryś), Welber – Senkowski (80 Bąk), Piskorz (65 Brańka).
Sędziował: Michał Kudela (Wadowice). Żółte kartki: Kustra, Witoń – Matlak. Widzów: 150.
W innych meczach: Brzezina Osiek – Kalwarianka 0:0, Garbarz Zembrzyce – Zatorzanka 3:1, Sosnowianka Stanisław Dolny – Tempo Białka 1:6, Niwa Nowa Wieś – Arka Babice 5:0, Victoria 1918 Jaworzno – Żarki 2:0, Nadwiślanin Gromiec – Halniak Maków Podhalański 2:0.