
Krok do przodu
"Proponuję zakończyć ten spór i wspólnie rozwiązać problem. Możemy?” To zdanie idealne na osoby, które mają w zwyczaju „szukać zaczepki”, podkręcać konflikt, zarzucać oskarżeniami i nie próbować w dyskusji iść krok do przodu.

Wyjście z impasu
Powiedzenie wprost takiej osobie, że dyskusja jest bezowocna, zabiera cenny czas zespołowi i nic nie wnosi, działa często onieśmielająco. Poza tym „mąciciel” nie będzie chciał uchodzić za osobę, która nie ma do zaoferowania konstruktywnego rozwiązania z sytuacji. Można się spodziewać, że zmieni sposób rozmowy o 180 stopni. Pytanie „możemy?” ułatwi dalszą rozmowę i pozwoli na wyjście z impasu.

"Jest mi przykro, gdy krzyczysz"
"Cenię cię jako pracownika, ale jest mi przykro, gdy krzyczysz. Możemy porozmawiać?” Połączenie pozytywnego komunikatu i prośby sprawia, że do rozmówcy dociera przekaz, iż nie wypada się kłócić. Warto mówić o swoich emocjach i tym, że jest nam przykro .

Mówienie bez ogródek
Autor książki „Inteligentny sposób radzenia sobie z głupimi uwagami i docinkami” B. Berkchan podkreśla, że komplement jest jedną ze skutecznych strategii samoobrony, dlatego zdanie mówiące o naszych oczekiwaniach, możemy poprzedzić zdaniem podkreślającym atut danej osoby. Mówienie bez ogródek – to żelazna zasada obrony przed agresywnymi ludźmi.