https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Aborcja w Polsce. Trybunał Konstytucyjny nie był jednomyślny. Sędzia TK: zasilone zostanie podziemie aborcyjne

AS
Szymon Starnawski /Polska Press
Kompromis aborcyjny z 1997 roku został przerwany przez Trybunał Konstytucyjny, który orzekł, że aborcja ze względu na ciężkie wady lub nieuleczalną chorobę płodu jest niezgodna z konstytucją. Dwóch sędziów - prof. Leon Kieres i Piotr Pszczółkowski, mieli zdanie odrębne - czytamy w Onet.pl.

"Wyrok TK pomija rolę matek, których ochrona także jest obowiązkiem państwa" - powiedział sędzia Pszczółkowski, uzasadniając swoje zdanie odrębne, cytowany przez Onet.

"Nikt nie broni życia własnego dziecka bardziej niż matka. Ona nie potrzebuje ingerencji państwa, ani TK. Bo to matka będzie się mierzyć z heroicznymi wyzwaniami, związanymi z wychowaniem dziecka upośledzonego. Często samotnie i przy obojętności i niedostatkach pomocy ze strony państwa" - mówił sędzia Pszczółkowski cytowany przez Onet.pl.

"Rota ślubowania, jaką składałem obejmując funkcję w TK nie pozwala mi poprzeć dzisiejszego rozstrzygnięcia" - tak uzasadnił prof. Leon Kieres swoje odrębne zdanie cytowany w Onecie.

Decyzja Trybunału Konstytucyjnego w sprawie niezgodności aborcji ze względu na ciężkie wady lub nieuleczalną chorobę płodu oznacza, że przesłanka do legalnego przerwania ciąży będzie przestępstwem od momentu opublikowania wyroku TK w Dzienniku Ustaw - czytamy w Onecie.

Źródło: Onet.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
No prosze jak ZOMOwcy stoja naprzeciw kobietom ! Jak na bialorusi !!!!dlaczego Unia reaguje talko w sprawie Bialorusi a Polaczkow wynagradza ??
A
Antoni Adam
PISowski TK z:

prywatną kucharką i niańką jarosława

Komunistyczny prokurator broniący księży pedofili

kryśka - oaza dobrego zachowania i gustu i smaku
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska