W niedzielę po południu policjanci dostali zgłoszenie, że w mieszkaniu przy ul. Kochanowskiego, członek rodziny zamknął się w pokoju i nie da się do niego dostać. W akcji oprócz patrolu policji, brała udział straż pożarna i karetka pogotowia. Strażakom udało się otworzyć pokój, ratownicy przebadali chorego. Jest w dobrym stanie, więc na prośbę rodziny został w mieszkaniu pod opieką swojej matki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!