Spotkanie z myśliwym - panem Januszem Chlipałą połączono z wspólnym wyjściem w góry, gdzie zebrani na własne oczy mogli zobaczyć myśliwską ambonę oraz paśnik dla saren i innych zwierząt leśnych. W paśniku dzieci pozostawiły pożywienie dla zwierząt m.in. pszenicę, jęczmień i kukurydzę.
Pan Janusz w absorbujący sposób zobrazował dzieciom zwierzęta leśne i sposoby ich dokarmiania. Opowiedział o zwyczajach myśliwych i ich obowiązkach wobec przyrody. Myśliwy dba o to, żeby w łowisku były zwierzęta różnych gatunków, a także obserwuje, jak zwierzęta się zachowują, żerują i czy przypadkiem nie są chore lub osłabione. Bardzo często muszą dbać o to, żeby w lasach było dużo różnych zwierząt. Myśliwi także dokarmiają zwierzęta. Na polach budują budki dla bażantów czy kuropatw, a w lasach paśniki i lizawki (karmniki z solą dla zwierząt).
Zorganizowanie takiej wizyty okazało się dużym sukcesem, gdyż dzieci z wielkim zainteresowaniem słuchały myśliwskich opowieści. Same dowiedziały się jak mogą chronić zwierzęta, a mianowicie nie śmiecić w lesie, cicho się zachowywać, nie płoszyć i nie straszyć zwierząt, obserwować zwierzęta tylko z daleka.
Dzieci na zakończenie wspólnej wyprawy pożegnały się z myśliwym słowami „Darz Bór”. Tym powitaniem i pożegnaniem myśliwi życzą sobie udanego polowania. Oznacza ono również „niech cię bór obdarza, niech przynosi ci dary”.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Co ty wiesz o Krakowie, odc. 41
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!
Follow https://twitter.com/dziennipolski