Na Kasprowym Wierchu w Tatrach pogoda zmienia się jak w kalejdoskopie. Gęste chmury ograniczające widoczność do kilkunastu metrów potrafią w ciągu kilku sekund rozpłynąć się i odsłonić błękitne niebo. Takie radykalne zmiany powtarzają się nawet co kilka - kilkanaście minut. Do tego pojawia się deszcz, a w oddali znad Słowacji widać nadciągające niemal czarne chmury.
Ostrzeżenia przed załamaniem pogody mieszkańcom Podhala i turystom przebywającym w tej części Polski wysłało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. - Uwaga! Dzis, w nocy i jutro (¾.06) prawdopodobne burze, ulewny deszcz i silny wiatr. Mozliwe podtopienia. W trakcie burzy znajdz bezpieczne schronienie - czytamy w przesłanym ostrzeżeniu.
Ostrzeżenia wysył także Biuro Prasowe Wojewody Małopolskiego. - Cała Małopolska już teraz objęta jest meteorologicznymi ostrzeżeniami IMGW-PIB II stopnia. Do północy prognozowane są burze, którym miejscami będą towarzyszyć bardzo silne opady deszczu do 30 mm, a punktowo do 45 mm. Porywy wiatru mogą osiągnąć prędkość do 80 km/h. Lokalnie może wystąpić grad - czytamy w komunikacie.
Po północy sytuacja pogodowa ma jeszcze bardziej pogorszyć się. - Po północy zjawisko będzie dalej trwało, a nawet może się nasilić. Kolejne ostrzeżenie IMGW-PIW II stopnia dla wszystkich powiatów Małopolski mówi o silnym deszczu z burzami i obowiązuje do wtorku (4 czerwca) do godz. 22.00. Prognozowane są opady deszczu o natężeniu umiarkowanym, okresami silnym. Wysokość opadu miejscami może wynieść od 60 mm do 80 mm, lokalnie skumulowane sumy opadów mogą sięgnąć do 90 mm. Opadom towarzyszyć będą burze z porywami wiatru do 70 km/h, możliwy grad. Ostrzeżenie może być kontynuowane z wyższym stopniem - alarmuje wojewoda małopolski.
Kilkadziesiąt akcji ratunkowych w Tatrach, w tym jedna nocna...
