- W takich warunkach zwiedzanie muzeum jest trudne. Chcemy, aby nasze piękne eksponaty były odpowiednio pokazane i pasjonaci pożarnictwa mogli je swobodnie oglądać - mówi Tomasz Siemek, burmistrz Alwerni.
W październiku ruszyły długo wyczekiwane prace związane z rozbudową muzeum. Wylane zostały fundamenty pod nową część hali, która dobudowana zostanie z przodu już istniejącej. Dodatkowo będą wykonane nowe drzwi w tylnej części starej hali, tak, aby umożliwić przejazd eksponatów na ewentualne wystawy poza Alwernią. Dzięki dobudowie nowej części podwoi się powierzchnia budynku.
Rozbudowa muzeum ma kosztować ponad 2 mln zł. Gmina nie ma tylu pieniędzy, jednak postanowiła rozpocząć inwestycję, bo pozwolenie na budowę traciło w tym roku ważność.
- Na ten moment prace finansowane są w całości ze środków własnych Ochotniczej Straży Pożarnej, które udało nam się zebrać przez ostatnie lata, oraz dzięki wsparciu gminy - mówi Tomasz Siemek.
Zdaniem burmistrza, dzięki rozpoczęciu budowy łatwiej będzie sięgać po środki zewnętrzne, które pomogą w dokończeniu inwestycji. Nawiązana została także współpraca z Komendą Wojewódzką Państwowej Straży Pożarnej. Ma to poprawić przepływ informacji na temat dostępnych możliwości finansowania.
- 2 mln zł to dużo, a zarazem przy tego rodzaju inwestycjach mało. Na pewno nie jesteśmy w stanie sami z własnych środków wykonać wszystkich prac - podkreśla Tomasz Siemek.
Okres zimowy zamierza poświęcić na kontakty z różnego rodzaju instytucjami oraz sponsorami, którzy mogą pomóc w dokończeniu budowy.
Autor: Sławomir Bromboszcz
