"Postępy są widoczne, to jasne" – powiedział w wywiadzie dla BBC Wasilij Nebenzia, ambasador Rosji przy ONZ. "Nikt nie obiecał, że osiągniemy postępy w ciągu trzech lub siedmiu dni, jak mówią teraz niektórzy eksperci" - dodawał.
Rosyjski dyplomata twierdzi, że zdarzenia, które mają miejsce na Ukrainie, "rozwijają się zgodnie z planami wojskowymi, które początkowo przewidywano". "Oczywiście z niewielkimi zmianami taktycznymi, ponieważ nie można przewidzieć, co stanie się na linii frontu" - zaznaczył.
"Zobaczycie wyzwolenie obwodów donieckiego i ługańskiego. Miejmy nadzieję, że to nastąpi wkrótce" - zapowiedział.
Po ponad trzech miesiącach krwawego ataku na Ukrainę Rosja upiera się, że atak Kremla jest "specjalną operacją wojskową", skutecznie zakazując używania słów takich jak inwazja czy wojna.
