Arcybiskupa Juliusza Paetza nie ma na oficjalnej liście gości, którą otrzymaliśmy od organizatorów. Mimo to rzecznik kurii ksiądz Maciej Szczepaniak, którego poprosiliśmy o komentarz, nie pozostawia wątpliwości, że arcybiskup senior pojawi się w katedrze.
Z kolei w rozmowie z Radiem ZET rzecznik kurii stwierdził, że nie ma żadnego potwierdzenia, że Paetz będzie koncelebrował mszę.
Do arcybiskupa dotarł we wtorek reporter TVN 24 Łukasz Wójcik. Na pytanie dziennikarza, czy weźmie udział w piątkowych uroczystościach, abp Paetz odpowiedział: - A czemu nie? I to nie jako gość. Ja tutaj jestem u siebie. Na pytanie o kontrowersje, jakie budzi jego obecność, odparł: - Niech piszą do Ojca Świętego.
Jako pierwsza informację o możliwym uczestnictwie arcybiskupa w uroczystej mszy świętej z okazji 1050. rocznicy chrztu Polski przekazała Monika Olejnik.
W przyszłym tygodniu posiedzenie Zgromadzenia Narodowego z okazji 1050. rocznicy chrztu Polski. Podobno na mszy będzie...
Opublikowany przez Monika Olejnik na 5 kwietnia 2016
Informacja wywołała lawinę komentarzy w sieci.
Przypomnijmy, że oskarżany o molestowanie kleryków arcybiskup Juliusz Paetz ustąpił z funkcji metropolity poznańskiego 28 marca 2002 roku. Dekretem watykańskim duchowny otrzymał zakaz sprawowania posługi biskupiej na terenie archidiecezji poznańskiej.
ZOBACZ TAKŻE: Sprawa abp Paetza - Kalendarium skandalu
Były metropolita poznański w rozmowie z "Głosem" stwierdził, że nie ma sobie nic do zarzucenia, gdyż on żadnego człowieka nie skrzywdził. Powiedział, że nie ma podstaw do tego, by czymkolwiek go obciążać, gdyż nie był on nigdy oskarżony "ani w wymiarze sprawiedliwości państwowym, ani w wymiarze sprawiedliwości Kościoła".
Juliusz Paetz twierdzi, że padł ofiarą spisku. Uważa, że chodziło o to, by poprzez jego osobę zaatakować Kościół katolicki w Polsce.