https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Armatura Kraków: nie mamy żadnych powiązań z firmą z Przebieczan, która oszukała klientów

Bartosz Dybała
Gdy na jaw wyszła sprawa oszustwa, jakiego dopuściła się na swoich klientach Armatura Krakowska z Przebieczan, do Armatury Kraków zaczęli dzwonić zaniepokojeni klienci. "Nie mamy żadnych powiązań z tą firmą" - tłumaczą przedstawiciele spółki z Krakowa.

Mała spółka spod Wieliczki wykorzystała renomę i nazwę Armatury Kraków, by zyskać zaufanie klientów. W pewnym momencie przestała realizować zamówienia, o czym informowaliśmy na łamach "Gazety Krakowskiej".

"Chcemy zaznaczyć, że nasza firma Armatura Kraków S.A. nie ma żadnych powiązań z firmą Armatura Krakowska Sp. z o.o., która nigdy nie była naszym dystrybutorem.

Ubolewamy, że spółka Armatura Krakowska wykorzystała zbliżoną nazwę i renomę naszej firmy, nad którą pracujemy od 95-lat, do zdobycia zaufania klientów.

Jednocześnie pragniemy podkreślić i zapewnić naszych klientów, o wysokiej jakości naszych produktów oraz zaprosić do zakupu u naszych renomowanych dystrybutorów, których pełna lista adresów znajduje się na naszej stronie internetowej www.kfa.pl" - zapewnia Piotr Ostaszewski, prezes Armatury Kraków.

ZOBACZ KONIECZNIE:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska