https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Asfalt zamiast kostki brukowej w centrum Nowego Sącza jest zgoda konserwatora zabytków. Kiedy ruszą prace?

Alicja Fałek
Kostka brukowa przestanie być koszmarem kierowców z Nowego Sącza
Kostka brukowa przestanie być koszmarem kierowców z Nowego Sącza Alicja Fałek
Fragment ul. Piotra Skargi od Rynku po Synagogę w Nowym Sączu w końcu doczeka się remontu. Prezydent Ludomir Handzel poinformował, że miasto otrzymało zgodę konserwatora zabytków na remont nawierzchni ulic dojazdowych do Rynku i zamianę kostki brukowej na asfalt. Kiedy ruszą prace?

Problem fatalnego stanu kostki brukowej w centrum Nowego Sącza, zwłaszcza na ul. Piotra Skargi od dłuższego czasu władzom miasta zgłaszali mieszkańcy, zwłaszcza ci zmotoryzowani. Przejazd to droga przez wyboje. Miejscami kostka się wykruszyła albo zapadła. Samochody o niższym zawieszeniu, nawet jadąc z prędkością 10 kilometrów na godzinę, mają problem z przejazdem. O tym, że ten fragment ulicy wymaga remontu wie dobrze prezydent Nowego Sącza Ludomir Handzel. Już rok temu zapowiadał, że miasto będzie chciało wyremontować drogę. Plany jednak uległy zmianie.

Zamiast remontować kostkę brukową, postanowiło zamienić ją na asfalt.

- Konserwator zabytków pozytywnie zaopiniował zmianę nawierzchni na głównych ulicach wlotowych i wylotowych z Rynku. Mam tutaj na myśli Lwowską, Piotra Skargi oraz Kazimierza Wielkiego. Będzie to wymiana z kostki na nawierzchnię asfaltową – poinformował podczas briefingu prasowego Ludomir Handzel, prezydent Nowego Sącza. - Nie ma tutaj oczywiście mowy o wymianie kostki na samym Rynku, ani na ulicy prowadzącej nas do Bazyliki.

Miejski Zarząd Dróg w Nowym Sączu pracuje już nad dokumentacją projektową. Prace najwcześniej ruszą w przyszłym roku.

Poprawy wymaga też miejscami nawierzchnia wokół ratusza, choć kompleksowy remont kostki brukowej w samym centrum Remont kostki brukowej wokół ratusza oraz na fragmentach dróg dojazdowych do Rynku (bez ul. Piotra Skargi) został przeprowadzony w drugiej połowie 2019 roku. Kosztował ponad 3,7 mln zł. Wówczas wykonawca usunął kostkę granitową, stworzył nową podbudowy z betonu, a następnie ułożył na nowo bruku. Taki nowatorski system miał zapobiec zapadaniu się kostki przez długie lata.

Tak się jednak nie stało, a MZD w Nowym Sączu prowadzi aktualnie spór z wykonawcą tej inwestycji.

- Wykorzystujemy nasze uprawnienia związane z gwarancją i rękojmią, której musiał udzielić wykonawca. Nie chce on dobrowolnie poprawić tego błędu, tej ewidentnie źle wykonanej pracy na tym odcinku. Sprawa jest w toku, zgodnie ze sztuką wykorzystujemy nasze prawa, no bo przecież zapłaciliśmy za wykonanie jakościowe – podkreślił prezydent Nowego Sącza.

Darek kocha motoryzację. W garażu trzyma lincolna z 1974 roku. To ponad 2 tony wagi. Ile pali?

od 16 lat
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska