Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Atak na misjonarzy ze Śląska: Muzułmanie zaatakowali misję w Republice Środkowoafrykańskiej. Franciszkanie ze Śląska mogli zginąć

JOL
Muzułmanie zaatakowali polską misję w Afryce prowadzoną przez franciszkanów
Muzułmanie zaatakowali polską misję w Afryce prowadzoną przez franciszkanów Prowincja Wniebowzięcia NMP
Muzułmanie zaatakowali polską misję w Afryce prowadzoną przez franciszkanów. Było to w sobotę, 3 marca, po południu. Część ludzi zginęła, część ukryła się w buszu. Są zniszczenia w kościele.

Fragmenty relacji o. Hieronima Łusiaka opublikowanej na stronie prowincji Wniebowzięcia NMP:

_(...) między godziną 15.00 a 16.00 doszła nas informacja, że muzułmanie są już tylko 3 km od nas. Ojciec Kordian kazał mi wziąć motor i uciekać za rzekę, ale okazało się, że jest już za późno, rozległy się strzały. Weszliśmy do salonu, a po 20 minutach strzelaniny, podjęliśmy decyzję, że musimy uciekać. Pchając motor, by nie robić hałasu, zaszyliśmy się w buszu, tam też schowaliśmy motor i udaliśmy się w kierunku rzeki. Po drodze spotkaliśmy oddział Anty-balaki, tzw. obrońców kraju, choć po prawdzie jest to banda świrów i złodziei. Zorganizowali nam pirogę, a po drugiej stronie rzeki okradli nas z pieniędzy, przykładając karabin do głowy ojca Kordiana. Przechodząc kolejne kilometry w buszu, kiedy zaczęło się już ściemniać, w końcu dotarliśmy do bazy wojska marokańskiego, gdzie zostaliśmy bardzo dobrze przyjęci.

Następnego dnia w niedzielę nasza baza została dwa razy ostrzelana, ale niegroźnie. Kiedy Marokańczycy odpowiedzieli ciężką artylerią, po przeciwniku nie było widać nawet śladu. W poniedziałek od rana było słychać strzały, ale ok. godziny 10.00 doszła nas informacja, że muzułmanie się wycofali. Czym prędzej z ojcem Kordianem udaliśmy się na misje, żeby zobaczyć, co da się uratować. Ku naszemu zaskoczeniu nie było aż tak źle. Wyłamali jedynie zamek w salonie, z którego ukradli telewizor, kilka drobnych rzeczy i zawartość lodówki. Bardzo smutny widok zastał nas w kaplicy - tabernakulum, a obok monstrancja zostały rzucone na krzesła; od razu umieściłem Najświętszy Sakrament na swoim miejscu, na szczęście nic nie zniknęło. Po jakimś czasie okazało się, że znaleźli i ukradli także nasz motor. Tak de facto najgorszy widok miał miejsce tego samego dnia popołudniu, kiedy postanowiłem udać się jeszcze raz za rzekę, by odebrać moje bagaże z bazy wojskowej. Otóż, przechodząc przez rynek mijałem dziesiątki obrońców z Anty-balaki, którzy to urządzili sobie ucztę z ciał swoich wrogów, wierząc, że w ten sposób posiądą ich siłę. Jeden z nich odciął kawałek nogi nieboszczyka i wyciągając w moim kierunku, zapytał czy chcę spróbować..."_

Muzułmanie zaatakowali polską misję w Afryce prowadzoną przez franciszkanów

Atak na misjonarzy ze Śląska: Muzułmanie zaatakowali misję w...

I dodaje:
"z jednej strony chciałoby się stąd uciec, z drugiej strony, patrząc na naszych parafian zagubionych, przestraszonych, zrozpaczonych, jesteśmy świadomi jak bardzo nas teraz potrzebują. Nie wiemy jak liczni są nasi wrogowie, gdzie dokładnie się teraz znajdują i kiedy wrócą? Wiemy jedno, "skoro Chrystus zmartwychwstał, to i my zmartwychwstaniemy", jak pisze św. Paweł. Zbliżając się wielkimi krokami do świąt Wielkiej Nocy, życzę wszystkim głębokiej wiary w to, co Bóg uczynił dla nas, z miłości do nas. Przy okazji pokornie proszę o modlitwę i z serca wszystkim błogosławię+"

O. Hieronim Łusiak OFM:
misjonarz w Republice Środkowoafrykańskiej. Urodził się 10.02.1989 w Katowicach. Do Zakonu Braci Mniejszych wwstąpił w 2009 roku. Dnia 04.10.2014 roku złożył śluby wieczyste. Święcenia kapłańskie przyjął 2.04.2016 roku. Imieniny zakonne obchodzi 30 września.

(źródło: franciszkanie.bytom.pl)

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Flyspot Katowice w najnowszym programie Katarzyny Kapusty "Tu byłam"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska