Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Autorytet, głupcze!

Filip Ratkowski
Alkomaty, kamery, mundurki, ochroniarze w podstawówkach, obowiązkowe tarcze, które mają identyfikować i dyscyplinować niesfornych uczniów - te wszystkie biurokratyczne pomysły nie są warte funta kłaków!

Dobry nauczyciel nie musi mieć alkomatu, by spacyfikować uciążliwego smarkacza!
Ale nauczyciel dobry, to człowiek z misją, uzbrojony w odpowiednią wiedzę, zdolny do podjęcia najpoważniejszych wyzwań intelektualnych i odpowiednio zmotywowany.

Przed wojną, obok Związku Nauczycielstwa Polskiego, który głównie grupował kadrę pedagogiczną
z podstawówek, istniał Związek Profesorów Szkół Średnich i Wyższych, i samo to zestawienie już wiele mówi o ówczesnym statusie nauczyciela.

Status to brzmi dumnie i dziś jest określeniem mocno na wyrost, ale uczniowie, złośliwie małpy, świetnie wyczuwają wszelkie słabości belfra. Z własnych szkolnych czasów pamiętam naszą brutalność i bezwzględność, brak zrozumienia dla nauczycieli słabszych, którzy nie radzili sobie z klasą.

Dzieci, istoty, które nie zetknęły się jescze z całą złożonością świata nie znają uczucia empatii
i bezlitośnie wypunktują fakt, że belfer do szkoły nie dojeżdża autem, a zatłoczonym autobusem, zauważą dziurawe buty...

W kapitalizmie ktoś, kto zarabia mało jest człowiekiem drugiej kategorii i jeśli nie błyśnie specjalnie intelektem będą go (także jego uczniowie) mieli za hetkę-pentelkę. I żadna kamera, ochroniarz ani alkomat mu nie pomogą!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska