https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bargiel stanął na Sziszapangmie i rozpoczął z niej zjazd [WIDEO]

RMF FM, jkl
fot. Andrzej Bargiel, youtube.com
Andrzej Bargiel o godzinie 13.12 czasu miejscowego stanął na wierzchołku centralnym Sziszapangmy (8013 m n.p.m.). Zakopiańczyk zjechał do trzeciego obozu zaledwie w 34 minuty, podczas gdy wejście na szczyt z tego miejsca zajęło aż 8 godzin.

Post by Andrzej Bargiel.

- Po ataku szczytowym himalaiści są wyczerpani, schodzą z góry wycieńczeni, bez sił, po wiele godzin. A ja mogę zjechać w pół godziny, mniej się zmęczyć, mieć więcej zabawy. Poza tym narty w wysokich górach poprawiają bezpieczeństwo - trudniej wpaść w szczelinę, można szybciej uciec przed lawiną, na nartach można też kogoś zwieźć. No i narty dają w Himalajach mnóstwo radości - mówił przed wyjazdem w rozmowie z "Gazetą Krakowską". Przeczytaj cały artykuł "Bargiel: Himalaje to dla mnie zabawa".

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska