Negocjacje pielęgniarek z władzami szpitala św. Łukasza
Dyrekcja szpitala św. Łukasza chce zlikwidować stanowiska starszego asystenta pielęgniarstwa i starszego asystenta położnictwa. Dla pielęgniarek z największymi kwalifikacjami oznacza to niższe stanowisko pracy i co ta tym idzie - zarobki. Nie chcą zgodzić na proponowane im warunki. W tej sprawie w środę (25 stycznia) rozmawiały z kierownictwem lecznicy.
Według pielęgniarek spotkanie było krótkie, a ze strony dyrekcji nie pojawiła się na nim żadna nowa propozycja, nie było także mowy o negocjacjach warunków zatrudnienia.
- Wręczono nam jedynie regulamin - porozumienie, które wprowadza procedurę wypowiedzeń – mówi Teresa Kwiek, przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych przy szpitalu św. Łukasza w Tarnowie. Dodaje, że związek zawodowy wystąpił również z propozycją, by do mediacji zaprosić przedstawicieli Urząd Marszałkowskiego i Narodowego Funduszu Zdrowia.
Jeśli pielęgniarki nie zgodzą się na zaproponowane przez szpital warunki, po trzech miesiąc stracą pracę. Dla lecznicy może to oznaczać, że od łóżek pacjentów odejdzie 140 z ponad 600 zatrudnionych tam pielęgniarek.
Z kolei Damian Mika, rzecznik prasowy szpitala św. Łukasz podaje, że podczas spotkania przedstawiono propozycję porozumienia ze związkiem zawodowym.
- Mamy nadzieję, że będzie ono wystarczające. Do piątku związek ma wydać swoje stanowisko i przedstawić nam kolejne postulaty. Wtedy okaże się co dalej – podkreśla, nie podając jednak szczegółów propozycji.
Pielęgniarki z Tarnowa zapowiadają walkę o swoje prawa w sądzie
Pielęgniarki są rozgoryczone i rozżalone. - Chyba w żadnym zawodzie nie ma czegoś takiego, że podnosi się kwalifikacje i spada się na dno po trzydziestu latach pracy – komentuje Teresa Kwiek.
Gotowe są walczyć o swoje prawa nawet w sądzie. O pomoc i wsparcie proszę także posłów Ziemi Tarnowskiej. W czwartek (26 stycznia) mają pojawić się na sesji rady miejskiej.
- Nie bierzemy pod uwagę, żeby stanowisko starszego asystenta pielęgniarstwa zostało zlikwidowane. W każdej innej dziedzinie jesteśmy gotowe na rozmowy i nie chodzi tu tylko o pieniądze, ale o wszystkie nasze koleżanki - podkreśla Joanna Budzik ze Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych przy szpitalu św. Łukasza w Tarnowie.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Polska pierwsza w rankingu CNN
