Strażacy to jedna z tych grup społecznych, do których mamy największe zaufanie. Nic więc dziwnego, że to oni coraz częściej stają się bohaterami filmów i seriali. W programie "Bez Ściemy" Dariusz Stachlewski z OSP Ożarów Mazowiecki i Tomasz Kołodziński z OSP Legionowo postanowili zdradzić nam, czy pokazanie strażaków w akcji na ekranie ma coś wspólnego z rzeczywistością.
Nasi eksperci wzięli pod lupę sceny z filmu "Ognisty podmuch" oraz seriali "Chicago fire" i "Strażacy". Dzięki nim dowiemy się, dlaczego metolowe schody się palą, w jaki sposób można uratować uwięzionych w różnych nietypowych miejscach ludzi i zwierzęta oraz, ile waży mundur strażaka po wskoczeniu do wody. Czy w polskiej produkcji realia pracy strażaków są lepiej odwzorowane niż w amerykańskim, popularnym na całym świecie serialu? Przekonajcie się sami!
"Bez ściemy" - o programie
"Bez Ściemy" to program, w którym oceniamy realizm scen filmowych. Jak to możliwe, by po gradzie ciosów fryzura była wciąż idealna, a na twarzy nie było ani śladu? Ale jak on to zrobił, że skoczył z dachu wprost na przejeżdżający motor i nim odjechał? Z czego są te szyby, skoro jak się przez nie przeleci to człowiek nie ma nawet zadrapania ? To wszystko - i jeszcze więcej - bezlitośnie, ale z dużą dozą humoru wyjaśnią eksperci w programie "Bez Ściemy"!
