https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bezrobocie rekordowo niskie. W całym regionie

Grzegorz Skowron
Tylko w dwóch małopolskich powiatach - dąbrowskim i tatrzańskim - bezrobocie przekracza 10 proc. Średnio w Małopolsce wynosi ono 6 proc., najniższe - 3,3 proc. - jest w Krakowie.

Jak podaje Główny Urząd Statystyczny, pracy w naszym województwie nie ma dla 86,8 tys. osób. Rok temu o tej samej porze zatrudnienia szukało prawie 110 tys. Małopolan.

Rekordowe spadki bezrobocia widać w całym regionie. Dziś tylko w dwóch powiatach - dąbrowskim i tatrzańskim - stopa bezrobocia przekracza 10 proc., a 12 miesięcy temu takich powiatów było jeszcze 7. A niewielu pamięta, że kilka lat temu w powiecie dąbrowskim bezrobocie wynosiło ponad 20 proc., a blisko tej granicy było w powiatach limanowskim i nowosądeckim.

Nadal najtrudniejsza sytuacja na rynku pracy jest w powiecie dąbrowskim, bo nie ma jej dla 12,7 proc. mieszkańców szukających zatrudnienia. Niewiele lepiej jest na Podhalu, gdzie 11,1 proc. zdolnych do pracy widnieje w rejestrach bezrobotnych. Ale np. w powiatach nowosądeckim i limanowskim bezrobocie jest dziś prawie dwa razy niższe niż kilka lat temu. I gorzej jest w powiecie chrzanowskim, który kiedyś należał do obszarów, gdzie zatrudnienie się nie stanowiło większego problemu.

Od lat najłatwiej pracę dostać w Krakowie. Dziś w stolicy Małopolski nie ma jej tylko dla 3,3 proc. osób w wieku produkcyjnym. To oznacza, że na zatrudnienie czeka ok. 15 tys. krakowian. Rok temu w takiej sytuacji było ich o niemal 4 tys. więcej. Wielu pracodawców już ma problemy ze znalezieniem pracowników na wolne miejsca, bo ci z rejestrów bezrobotnych nie spełniają podstawowych wymagań stawianych przez przedsiębiorców.

W powiecie myślenickim bezrobocie też jest bardzo niskie i wynosi obecnie tylko 4,4 proc., a rok temu sięgało 6,6 proc. Efekt? Rejestr bezrobotnych skurczył się w ciągu ostatnich 12 miesięcy aż o jedną trzecią - dziś jest w nim 2 tys. nazwisk.

Jeszcze mniej, bo 1,3 tys. osób bez pracy, widnieje w wykazie w powiecie suskim. Tam stopa bezrobocia spadła w ciągu roku z 6,6 do 4,6 proc. Bezrobocie poniżej 5 proc. ma jeszcze Nowy Sącz. W Tarnowie wynosi ono 6,6 proc.

W całej Polsce w rejestrach urzędów pracy widnieje obecnie 1,2 mln bezrobotnych. W ciągu roku ubyło z nich ponad 250 tys. osób.

WIDEO: Napady na klientów banków - jak uchronić się przed cyberatakiem?

Autor: Agencja Informacyjna Polska Press, x-news

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

B
Balbinka
Bezrobocie spada. Jest niskie. A zatrudnienie? Ten sam poziom. Wniosek: lepiej wyrejestrować się z UP, zasiłek z mops, 500+ x kilka i żyje się na koszt tych co zapieprzają za 2 tys. Nie mówię że wszyscy, ale szacuję na cirka 80 - 85% darmozjadów. I informuję, że nie są to domysły, tylko dane GUS.
m
myszka miki
Chłopie! Sam i twoje związki zawodowe doprowadziły do tego, że chcecie coraz więcej! Im więcej wam dadzą tym większe podatki jak VAT 23. Im większe podatki tym mniej ludzie zarabiają. Zarabiając 2000 zł jak ja mam utrzymać żonę i dom plus 3-ka dzieci?!. Lepieni w takim razie nie mieć potomstwa, bo za 2 tys. można normalnie żyć. Ty mówisz o głowie... do rozumu troszkę jednak brakuje...
G
Gość
To z czego żyje>? I za co ma abonament na internet, że tutaj pisze?
B
Burmistrz Nowej Huty
w calym regionie
G
Gość
Jest tak, że humanista z doktoratem (rodowity Krakus) po utracie pracy nie może jej odzyskać przez kilkanaście lat, natomiast stale brakuje rąk do pracy (rąk, nie głów) - zwłaszcza kelnerów, kucharzy, barmanów, hydraulików, spawaczy, kasjerów itd. Obniżyć pensje darmozjadom z biurowców a lepiej płacić robotnikom i prawdziwej inteligencji. Biurowce -zburzyć.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska