Prace nad nowym mostem trwają, mimo iż jego przeciwnicy odwołali się do sądu administracyjnego od decyzji wójta, który podpisał raport środowiskowy.
Anna Dzierżęga, której rodzina ma pensjonat zaraz przy moście w Białym Dunajcu, zaznacza, że nie protestują przeciwko budowie przeprawy. Ale chcą, by nowy most przebiegał w miejscu tego, który obecnie łączy dwa brzegi miejscowości. Projekt przewiduje nowej powstanie przeprawy obok starej, a to wiąże się z wyburzeniem domów. - Według projektu ma zniknąć 20 budynków, w tym mieszkalne, oraz sklep, gdzie ludzie prowadzą swoje interesy - ostrzega.
Ponadto nowa trasa zakopianki ma przebiegać blisko pensjonatów, więc ich właściciele boją się, że nie tylko stracą gości, lecz zostaną odcięci od świata przez ekrany wygłuszające i brak wjazdów. - Czujemy się okłamani przez wójta Białego Dunajca, który obiecywał, że nam pomoże - skarży się Dzierżęga. - Okłamał nas i nic nie zrobił, tylko po cichu podpisuje zgody na inwestycje.
Wójt Nowak jest zdziwiony zarzutami mieszkańców. - Wyburzonych ma być zaledwie kilka budynków, głównie zabudowania gospodarcze, a nie 20, jak mówią - podkreśla. Zarzeka się, że nie okłamywał mieszkańców. Jak zaznacza, inwestor budowy mostu przedstawił koncepcję poprowadzenia drogi w starym pasie, ale wybrał inne rozwiązanie.
- Nie mam wpływu na wybór koncepcji budowy, bo to droga krajowa - podkreśla wójt. - Nowa trasa będzie bezpieczniejsza, z lepiej wyprofilowanym zakrętem i wjazdami na zakopiankę. Nie ma mowy o tym, by mieszkańcy zostali odcięci od świata. Dodaje, że nikt nie zostanie wyrzucony ze swojej ziemi, mieszkańcy otrzymają godziwe odszkodowania za swoje domostwa.
- Jeśli wojewoda wyda pozwolenie na rozpoczęcie inwestycji, do każdego przyjdzie rzeczoznawca - mówi Nowak.
Zburzą 2 domy
Geodeci pojawili się w Białym Dunajcu, by przygotować pomiary dla inwestycji. - W przygotowanym projekcie staramy się zająć minimalne fragmenty działek - mówi Magdalena Chacaga z krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Na chwilę obecną przewidujemy wywłaszczenie dwóch domów oraz ośmiu niewielkich budynków gospodarczych.