Podhale wybrało swoją królową i została nią Anna Gal z Odrowąża (gm. Czarny Dunajec), która w niedzielę w Białym Dunajcu wygrała doroczne wybory Nośwarniyjsyj Góralecki. Konkurs już 16. rok z rzędu odbył się w ramach festiwalu "Tatrzańskich Wici 2015", któremu w tym roku patronuje "Gazeta Krakowska".
W tegorocznych wyborach wzięło udział 16 kandydatek z całego regionu. Jury oceniało je w kilku kategoriach: uroda (wdzięk, figura, prezencja), ubiór (uczesanie, strój świąteczny, ubranie codzienne), zaradność (układanie kopy siana, kręcenie powrósła, deptanie kapusty, sznurowanie gorsetu i kierpców).
Odrowąż świętuje!
Po całym dniu zmagań jury ogłosiło wyniki. Tytuł tej "najlepszej" przypadł 17-letniej góralce z Odrowąża Podhalańskiego Ani Gal.
- Kompletnie się nie spodziewałam wygranej - mówiła zaraz po koronacji nowa królowa. Stwierdziła, że jej zdaniem wszystkie dziewczyny były wspaniale przygotowane. - Rywalizacja była bardzo ciężka - dodała zwyciężczyni tegorocznej edycji konkursu.
Przyszłość? Farmacja
Pomimo młodego wieku, Anna już wie, że chce studiować farmację, by później pracować w laboratorium analitycznym lub przy produkcji leków. Na razie uczęszcza do Liceum w Nowym Targu. Na pytanie, czy tytuł "Nośwarniyjsyj Góralecki" coś zmieni w jej życiu, mówi, że to... czas pokaże. - Co do konkurencji, to nie były takie ciężkie. Z układaniem kopy siana czy deptaniem kapusty miałam już do czynienia w domu - zdradza Anna.
W nagrodę za wygraną Nośwarniyjsa Góralecka dostała wycieczkę do wybranego miasta w Europie. Nie wie jeszcze, z kim pojedzie.
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić!
Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!