Zawody odbywają się w czeskim Letohradzie, rozdane zostaną dwa kompletny medali, bo w niedzielę rywalizacja w biegach na dochodzenie. Wśród kobiet świetną sytuację przed jutrzejszym wyścigiem zapewniła sobie dziś Hojnisz, która o niemal minutę wyprzedziła wicemistrzynię sprintu - Magdalenę Gwizdoń.
Podium uzupełniła Kamila Żuk, juniorka urodzona w 1997 roku. Tym samym, w którym mistrzostwa świata w biathlonie letnim (tyle że w jego biegowej odmianie) odbyły się w Krakowie. A jedną z ich medalistek (brąz w sztafecie) była... Gwizdoń.
W stawce 11 zawodniczek siódma była Dominika Bielecka (Ski Team Wodzisław Śląski), biegaczka narciarska, która w tym roku zaczęła uprawiać biathlon. Dziś popełniła 5 błędów na strzelnicy, 5 razy trafiła w cel.
Nie startuje w Lehohradzie Krystyna Guzik, która w nartorolkowej odmianie biathlonu zdobywała złote medale MŚ, ale teraz dopiero dochodzi do siebie po odniesionej wiosną poważnej kontuzji barku. Mistrzem Polski, i to w dzień swoich 25. urodzin, został natomiast dziś jej mąż - Grzegorz, który strzelał bezbłędnie.
Wyniki sprintów
Kobiety: 1. Monika Hojnisz (AZS AWF Katowice) 20:07,1 (2 rundy karne), 2. Magdalena Gwizdoń (BLKS Żywiec) 21:06,0 (4), 3. Kamila Żuk (MKS Duszniki Zdrój) 21:35,2 (3).
Mężczyźni: Grzegorz Guzik (BLKS Żywiec) 25:12,0 (0), 2. Mateusz Janik (AZS AWF Wrocław) 25:54,0 (1), 3. Krzysztof Pływaczyk (UKN Melafir Czarny Bór) 26:29,7 (2).