
Bicie, groźby, przekleństwa, czyli najbardziej niebezpieczne sytuacje w komunikacji miejskiej w Krakowie
Pobicia, wyzwiska, awantury. Do takich sytuacji dochodzi w tramwajach i autobusach komunikacji miejskiej w Krakowie. Ofiarami często padają kontrolerzy biletów, a sprawcy stają za swoje czyny przed sądem. Zobacz najbardziej niebezpieczne sytuacje, przechodząc do kolejnych zdjęć w galerii.

Pobicie pałką teleskopową
W pojazdach komunikacji miejskiej dochodzi do bardzo niebezpiecznych sytuacji. Przykład? Grupa młodych mężczyzn jechała na gapę. Gdy kontroler poprosił ich o wylegitymowanie się, ci wypchnęli go z pojadu, a następnie na przystanku zaczęli zadawać mu ciosy, m.in. w głowę metalową pałką teleskopową.

Cudem uniknęła tragedii
Kontrolerka wystawiała wezwanie do zapłaty kary pasażerce na pętli Krowodrza Górka. Pasażerka od początku zachowywała się agresywnie. W pewnym momencie pchnęła kontrolerkę na torowisko, po którym właśnie przejeżdżał tramwaj. Na szczęście odbiła się od przedniej części wagonu i uniknęła ona tragedii. Pasażerkę przejął wezwany patrol policji.

Groźby karalne
Kontrolerzy nieraz spotykają się z groźbami karalnymi, począwszy od: "dojadę cię, wiem gdzie mieszkasz, oglądaj się teraz za siebie" poprzez "nie wiesz, kim ja jestem, już tu nie pracujesz," aż do "potnę ci gębę" i inne. Inwencja gapowiczów jest tu nieograniczona.