Bitwa Regionów to Ogólnopolski Konkurs Kulinarny dla kół gospodyń wiejskich, który organizuje Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa i Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. W tym roku zgłosiło się ponad 2 tysiące KGW z całej Polski. Małopolski Ośrodek Doradztwa Rolniczego organizuje w ośmiu miejscach kulinarne rywalizacje. Zaczęły się 15 czerwca w Dobczycach w powiecie myślenickim. Panie z powiatu krakowskiego i proszowickiego rywalizowały w niedzielę, 23 czerwca w Michałowicach.
Na placu Józefa Piłsudskiego w Michałowicach odbywał się piknik Rodzinne Świętojańskie Świętowanie z warsztatami wicia wianków i atrakcjami dla dzieci, natomiast na straganach konkursowych panie rywalizowały prezentując pyszne potrawy.
Konkurs Bitwa Regionów zakłada, że przy przygotowywaniu potraw musi być wykorzystany przynajmniej jeden tradycyjny produkt regionalny. Jak mówili jurorzy podczas oceniania smakołyków - chodzi o promowanie regionalnych potrawy, prezentowanie różnorodnych lokalnych tradycji kulinarnych. A jednocześnie to okazja do pokazania swoich regionów od strony kuchni.
Zwycięzcy Bitwy Regionów w podkrakowskich powiatach
- miejsce - KGW w Zagaciu (gmina Czernichów) za galicyjskie kacapoły z upieczoną koziną wypasioną na łąkach Zagacia (nagroda 2000 zł z KOWS i KRUS);
- miejsce - 3K Kreatywne Kobiety Krasieńca (gmina Iwanowice) za żur na zakwasie z owsa z dodatkiem smażonych pierożków wypełnionych nadzieniem z królika, brukwi, rabarbaru okraszone olejem z krwawnika (nagroda 1500 zł KOWS i KRUS);
- miejsce - KGW Przyjaciele Brzozówki w Brzozówce (gmina Zielonki) za pierogi z suszonymi śliwkami (nagroda 1000 zł KOWS i KRUS).
Wyróżnienia:
KGW Karniowianki w Karniowie ( gmina Kocmyrzów-Luborzyca) za karniowską zupę łąkową (nagroda rzeczowa KODR w Karniowicach i KOWR);
KGW Zosie samosie w Rachwałowicach (gmina Koszyce) za bigos z kociołka z niespodzianką (nagroda rzeczowa KODR w Karniowicach i KOWR);
KGW Pobiegnik Mały i Wielki (gmina Igołomia-Wawrzeńczyce) za pierogi z kalafiorem (nagroda finansowa 500 zł MODR w Karniowicach);
KGW Filipowianki w Filipowicach (gmina Krzeszowice) za żeberka wędzone drzewem wiśniowym z kapustą kiszoną, maszczone boczkiem z domowym chlebem (nagroda finansowa 500 zł MODR w Karniowicach).
Podziękowania za udział:
- KGW w Rudnie (gmina Krzeszowice) za obwarzanki półpostne;
- KGW Siedlczanki w Siedlcu (gmina Krzeszowice) za nadziewany rulon z mięsa mielonego z surówką i placuszkami ziemniaczano-warzywnymi;
- Stowarzyszenie Horyzont z Chrosnej (gmina Liszki) za ziemniaki pieczone z grillowaną kiełbasą lisiecką;
- KGW w Niegardowie ( gmina Koniusza) za comber z królika w sosie czosnkowo-warzywnym;
- Kółko Rolnicze KGW Złotniki (gmina Igołomia-Wawrzeńczyce) za potrawę w zielonym gaju skrzydło nadziane;
- KGW w Glewcu (gmina Koniusza) za nadziewaną paprykę igołomską.
Kolejne rywalizacje kół gospodyń wiejskich w Małopolsce zaplanowano na ostatni weekend czerwca a następnie pierwszy weekend lipca
- 29 czerwca – przystań spływu Dunajca na granicy Szczawnicy i Kościeliska, godz. 14
- 30 czerwca - Koszary, szczyt Góry Paproć, godz. 15
- 6 lipca - Gródek nad Dunajcem, godz. 15
- 7 lipca - Stadion SKAWA w Wadowicach, godz. 15
To wszystko należy jeszcze do pierwszego etapu konkursu w regionach. Po czym powstanie lista rankingowa potraw konkursowych. Najwyżej ocenione KGW i ich potrawy przejdą do II etapu, czyli wojewódzkiego półfinału konkursu. Na tych półfinałach wojewódzkich z każdego regionu, z 16 województw zostaną wyłonieni zwycięzcy, którzy wezmą udział w III etapie, czyli finale ogólnopolskim.
Widowiskowy festiwal orkiestr w Skale. Tańce wojskowych muzy...
- Diabli Dół i Boża Wola. Nazwy małopolskich wsi, o których nie słyszeliście!
- Urok Ojcowskiego Parku Narodowego zimową porą. Tunel oszronionych drzew i sanie
- Najpiękniejsze zabytki powiatu krakowskiego wraz z gospodyniami trafiły do kalendarza
- Strefa aktywności gospodarczej w Miękini została otwarta. Firmy już kupują działki
- Na podium rankingu małopolskich gmin nieustająco Wielka Wieś i Zielonki
- Nietoperzowy Szlak. Nowa atrakcja turystyczna pod Krakowem
Tylko nieco ponad 47% Polaków chce skrócenia tygodnia pracy
