Zrealizował go proboszcz parafii św. Mikołaja ks. Zdzisław Sadko. Inwestycja, którą wsparły samorządy, prywatne firmy, a przede wszystkim parafianie, pochłonęła ponad 1,6 miliona złotych. Przekroczyła tym samym planowany pierwotnie kosztorys. Okazało się, że niektóre prace trzeba wykonać w większym zakresie, niż pierwotnie zakładano.
Remont dachu najpiękniejszej świątyni w Bochni był pilną koniecznością. Odwlekanie go mogło się skończyć tragicznie.
Dużym problemem okazało się to, że wykonawcy nie mogli skupić się na fragmentach. W trakcie robót okazało się bowiem, że trzeba było wymienić niemal całą konstrukcję dachu.
W pierwszym etapie renowacji odnowiono wieżę kościelną. Kolejne obejmowały wymianę konstrukcji dachu, a następnie ponadstuletnich (pochodzących z 1904 roku) dachówek.
Z zakończenia inwestycji cieszy się nie tylko gospodarz parafii św. Mikołaja, ale także mieszkańcy solnego grodu. - Bazylika prezentuje się teraz wspaniale. Odzyskała blask, którego nie pamiętają chyba nawet najstarsi mieszkańcy naszego miasta. Obecnie to jedna z najpiękniejszych świątyń w regionie. Dzięki remontowi obiekt bardzo dużo zyskał, także z turystycznego punktu widzenia - podkreśla Stanisława Robak z Bochni.
W najbliższych tygodniach znikną rusztowania oraz materiały budowlane, które zalegają jeszcze wokół świątyni. Teren zostanie uporządkowany. Wkrótce obiekt będzie można oglądać w całej okazałości. Najpiękniej prezentuje się on po zapadnięciu zmroku, odpowiednio oświetlony.