Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Odzyskany blask zabytków w Mogile. A tak mają wyglądać w przyszłości wnętrza Domu Młynarza

Małgorzata Mrowiec
Małgorzata Mrowiec
Kościół św. Bartłomieja po zakończonej konserwacji
Kościół św. Bartłomieja po zakończonej konserwacji Joanna Urbaniec
Do kościoła św. Bartłomieja powróciły oryginalne kolory oraz wizerunek Dzieciątka w żłóbku na tkaninie, którą odnaleziono w skarbcu klasztornym. Aniołkom dorobiono brakujące skrzydła. Konserwację przeszły organy. Z kolei w bazylice cystersów w Mogile, w kaplicy Krzyża Świętego widać efekty działań konserwatorów przy barokowym ołtarzu. A XIX-wieczny Dom Młynarza tuż przy klasztorze - zrekonstruowany i po zakończonym remoncie, czeka na urządzenie w środku i tchnięcie w niego nowego życia. Pomysł i wizualizacje już są.

W Mogile odbył się w czwartek przegląd zakończonych prac przy zabytkach, którymi opiekują się cystersi. Uczestniczyli w nim m.in. przedstawiciele Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa, z którego wsparciem w ostatnich latach prowadzone były prace konserwatorskie w obu mogilskich kościołach, jak też trwało ratowanie Domu Młynarza Chwostka przy ul. Klasztornej.

Po trzech sezonach w rękach konserwatorów można teraz podziwiać odnowione - i minimalnie jaśniejsze po odczyszczeniu - wnętrze drewnianego kościółka św. Bartłomieja. Specjaliści zajęli się tu XVIII-wieczną polichromią i wyposażeniem świątyni. Dokonywana była konserwacja zachowawcza, natomiast radykalnie zmienił się wygląd tabernakulum i mensy ołtarzowej.

- Po ostatniej konserwacji była ona ciemnogranatowa. Podczas badań wyłoniły się natomiast marmoryzacje (to malowana imitacja marmuru - przyp. red.) jasnoniebieskie i w kolorze złamanej bieli. Te kolory, które się ujawniły, były zbliżone do kolorystyki nastawy ołtarzowej, która jest iluzjonistycznie namalowana na ścianie za mensą. W związku z tym zapadła decyzja, żebyśmy odsłonili i eksponowali tę warstwę - mówi Katarzyna Magrysiewicz-Dobrzańska, kierownik prac konserwatorskich w tym zabytku.

Kolejna znacząca zmiana dotyczy antependium, czyli ozdobnej osłony przedniej części mensy ołtarza. Tkanina dotychczasowego antependium była wtórna. Miała wszytą aplikację prawdopodobnie z dawnego baldachimu procesyjnego, ale całe tło było pomalowane farbą olejną. Konserwatorka tkanin, która jej się przyjrzała, stwierdziła, że koszt usuwania farby byłby ogromny, a efekt nie byłby zadowalający. W związku z tym zaczęto szukać - i znaleziono w skarbcu dawne antependium, wcześniej eksponowane w tym ołtarzu. Na jasnokremowym jedwabiu znajduje się tam wizerunek Dzieciątka Jezus w żłóbku (w większości wyhaftowany) i kwiaty (prawdopodobnie chryzantemy) dookoła. Odnaleziona tkanina została poddana konserwacji, wykonano dla niej nową ramę i nową obudowę mensy.

- Okazało się, że takie było drugie wezwanie kościoła: Narodzenia Pańskiego i to antependium korespondowało też z dwoma obrazami, które flankują tabernakulum - Hołd Trzech Króli i Obrzezanie Pana Jezusa. I tak się całość zamknęła - kwituje Katarzyna Magrysiewicz-Dobrzańska.

W ołtarzach bocznych aniołki po poprzedniej konserwacji siedziały na zielonych chmurkach, a teraz chmurki te są srebrne, ponieważ w przeprowadzonych badaniach ujawniono relikty srebrzeń. Na nowo wyzłocono skrzydła aniołków, a przy jednym z ołtarzy wręcz doprawiono aniołkom brakujące skrzydła, które w przeszłości "utraciły" (pierwotnie je miały, konserwatorzy znaleźli pozostałe po nich gniazda).

W kościele św. Bartłomieja w Mogile przeprowadzona została także konserwacja organów.

- W 2023 zostały zakończone prace konserwatorskie w drewnianym kościele św. Bartłomieja. Również w ubiegłym roku zostały zakończone prace w Domu Młynarza. Jesteśmy także na etapie ukończenia konserwacji ołtarza barokowego w kaplicy Krzyża Świętego w kościele klasztornym - wymienia o. Mateusz Kawa, podprzeor Opactwa Cystersów w Mogile, jak też kustosz tutejszego Muzeum Kultury i Duchowości Cystersów.

Co do Domu Młynarza, o. Kawa przekazuje, że jest zaprojektowane wyposażenie jego wnętrza, wiadomo, jak ma wyglądać i jaką funkcję pełnić w przyszłości.

- Chcemy, żeby stanowił część naszego muzeum, ale trochę o innym charakterze - mówi zakonnik. - Chcemy tam wprowadzić małą formę gastronomii, po prostu baru, gdzie - oprócz tego, że będzie można się czegoś dowiedzieć o Mogile, Domu Młynarza, to również będzie można porozmawiać, wypić kawę czy może spotkać się na wieczorze poetyckim w kameralnym gronie.

Dom Młynarza - jeden z ostatnich reliktów XIX-wiecznej zabudowy wsi Mogiła - po rozbiórce, a następnie konserwacji i rekonstrukcji został poskładany na nowo w swojej pierwotnej lokalizacji. Dom, który był siedzibą kilku pokoleń mogilskich młynarzy, stoi przy ul. Klasztornej 11 A. Nieruchomość cystersi odkupili z rąk prywatnych w 2019 roku. Dom młynarza wymagał pilnej interwencji. Prace przy tym szczególnym zabytku trwały trzy lata.

Wizualizacje przyszłego wyglądu wnętrza uratowanego Domu Młynarza prezentujemy w naszej GALERII - wraz ze zdjęciami odnowionych zabytków w Mogile. Warto przypomnieć, że przed młynem obok klasztoru cystersów Wojciech Bogusławski ulokował akcję opery "Cud mniemany, czyli Krakowiacy i Górale" - i opowieść o tym również znajdą w Domu Młynarza przyszli odwiedzający to miejsce.

Dlaczego pory roku wpływają na nasz nastrój?

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska