O tym, że Całka może rozpocząć działalność pod szyldem partii Zbigniewa Ziobry, mówiło się w kuluarach już na początku października ubiegłego roku. Wtedy to właśnie gruchnęła w Bochni wiadomość o wykluczeniu wicestarosty, a także innego członka Zarządu Powiatu bocheńskiego - Roberta Roja.
Sam zainteresowany nie potwierdzał wtedy tych informacji, twierdząc, że ma podstawy, żeby się od tej decyzji odwołać. Pismami, które wysłał m.in. do prezesa Jarosława Kaczyńskiego, nie wskórał jednak za wiele. Decyzja Zarządu Okręgowego PiS w Tarnowie została utrzymana w mocy - Tomasz Całka został usunięty z partii.
- Mam ogromny żal do władz Prawa i Sprawiedliwości. Nie miałem żadnej szansy, żeby wyjaśnić całą sytuację, bo nie spotkały się ze mną nawet władze okręgu. Sądzę więc, że było to z góry zaplanowane działanie - mówi Tomasz Całka, który był dwukrotnie "jedynką" na liście PiS w wyborach do Rady Powiatu bocheńskiego.
Wicestarosta chce teraz spróbować swoich sił w Solidarnej Polsce. Za tydzień wybiera się na kongres tego ugrupowania. - Myślę, że w regionie bocheńskim Solidarna Polska może zyskać spore poparcie. A prawicowy elektorat, który jest tutaj dość silny, chętnie poprze Zbigniewa Ziobrę i jego partię. Lider tego ugrupowania nie został w żaden sposób skompromitowany - dodaje.
Jaka rola przypadnie w Solidarnej Polsce Całce - tego sam zainteresowany nie wie.
Studniówki w Małopolsce 2013 [ZDJĘCIA]
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
