Do zdarzenia doszło rano, po godzinie 6, na ulicy Długiej. W zaparkowanym aucie siedział mężczyzna z pochyloną głową nad kierownicą. Nie reagował w żaden sposób. Auto było zamknięte.
- Zauważył to przechodzący mężczyzna. Gdy po pukaniu w szybę kierowca nadal nie reagował, 26-latek rozbił szybę, wyciągnął nieprzytomnego i rozpoczął jego reanimację – relacjonuje Katarzyna Cisło z zespołu prasowego małopolskiej policji.
Wcześniej 26-latek zaalarmował służby i cały czas prowadził akcję reanimacyjną do czasu ich przyjazdu. Pierwsi na miejscu pojawili się strażacy, którzy przejęli akcję ratunkową. Następnie pojawiło się pogotowie, które zabrało mężczyznę do szpitala. Na razie nie wiadomo, jaki jest jego stan i co było powodem utraty przytomności.
- Jesteśmy jednak pod wrażeniem działań 26-latka, bo najpewniej uratował mężczyźnie życie – dodaje Katarzyna Cisło.
WIDEO: Pierwsza pomoc. Kiedy i jak używać defibrylatora?
Autor: Dzień Dobry TVN, x-news
Follow https://twitter.com/gaz_krakowska