W piątek, 18 maja ok. godz. 7 strażacy dostali zgłoszenie, że na stacji paliw płonie tir. Okazało się, że zapaliła się szoferka zaparkowanego na stacji paliw samochodu.
Kierowca, mężczyzna pochodzący z Litwy na własną rękę próbował gasić ogień. Niestety, nie udało mu się. Pożar opanowali strażacy. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Kierowca lekko poparzył rękę.
Prawdopodobna przyczyna pożaru to wadliwa instalacja grzewcza.
Chrzanów. The Bastard zagrali koncert promujący nowy album "...