Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że około godziny 13 kierujący oplem, przejeżdżając przez tory, z nieznanych powodów zatrzymał się. W pojazd uderzyła nadjeżdżająca od strony Tarnowa drezyna z przypiętym do niej z przodu pługiem do odśnieżania torowiska. Mimo niedużej prędkości siła uderzenia była tak duża, że drezyna pchała samochodód osobowy jeszcze przez ok. 40 metrów, zanim zdołała zahamować.
W wyniku zderzenia najbardziej ucierpiła siedząca na fotelu pasażera kobieta, ale również kierujący pojazdem został przewieziony do szpitala.
Przybyli na miejsce policjanci przebadali kierujących oboma pojazdami na obecność alkoholu. U kierowcy opla badanie wykazało blisko promil, natomiast u prowadzącego drezynę 0,6 promila alkoholu w organiźmie.
Ruch na trasie z Tarnowa do Nowego Sącza był wstrzymany przez blisko 3 godziny.