https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Budują szybko, żeby nie stracić miliona

Dariusz Zaleśny tłumaczy, że jego ludzie pracują teraz po 12 godzin dziennie. Droga ma być otwarta 15 września

**

Samochody retro wyjechały na sądeckie drogi

;null[/a];Samochody retro wyjechały na sądeckie drogi[/a]**

Sam Bareja nie wymyśliłby takiego scenariusza. Wybudowana w ubiegłym roku ulica Orląt Lwowskich w Oświęcimiu zostanie otwarta 15 września. Choć swej funkcji i tak bez ronda nie będzie spełniać, władze miasta przetną wstęgę, aby nie stracić ponad miliona złotych dotacji na budowę "schetynówek.

Tymczasowe rozwiązanie nie upłynni jazdy mieszkańcom osiedli Zasole i Niwa. Kierowcy wyjeżdżający z Orląt Lwowskich i Nideckiego, będą mogli jedynie skręcać w prawo. Jeszcze w ubiegłym roku "Gazeta Krakowska" jako pierwsza informowała o nietrafionej inwestycji za 3,3 mln złotych. Nowo powstająca ulica Orląt Lwowskich, która ma połączyć ulice Garbarską i Konarskiego, miała być ślepa przez trzy lata.

Miasto wybudowało nowy trakt za pieniądze z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych (tzw. "schetynówek)", na co dostało ponad 1,2 mln złotych, ale nie zadbało o włączenie jezdni do skrzyżowania. Oglądało się na Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, która planowała wybudować w tym miejscu rondo.

- Mieliśmy obietnicę krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad - wyjaśnia Włodzimierz Gębiś, naczelnik wydziału inwestycji miejskich Urzędu Miasta w Oświęcimiu. - Centrala GDDKiA, niestety, cofnęła to zadanie z powodu braku środków. W tej sytuacji musieliśmy pomyśleć o tymczasowym rozwiązaniu, żeby nie trzeba było zwracać pieniędzy, które otrzymaliśmy na budowę drogi - dodaje.

W porozumieniu i za zgodą wojewody małopolskiego miasto zobowiązało się wykonać projekt skrzyżowania i uzyskać pozwolenie na budowę do końca czerwca tego roku. Ten manewr się udał. Po wyłonieniu wykonawcy przed tygodniem firma przystąpiła do budowy tymczasowego skrzyżowania. - Tydzień trwały roboty przygotowawcze - mówi Dariusz Zaleśny, kierownik budowy. Przekonuje, że ekipa składająca się z ośmiu pracowników pracuje teraz od godziny siódmej do 17, by skrzyżowanie było gotowe na 15 września.

Rozwiązanie komunikacyjne nie wszystkim przypadło do gustu, bowiem zastosowano wyłącznie prawoskręty. To nie skróci drogi na Śląsk mieszkańcom osiedla Zasole. Jadąc ulicą Orląt Lwowskich i skręcając w prawo, będą musieli objechać pół miasta, by znowu znaleźć się na ulicy Powstańców Śląskich. Mieszkańcy osiedla Błonie mają jeszcze większe utrudnienie.

Dotychczas chcąc się dostać do centrum miasta, jechali ulicą Nideckiego i skręcali w lewo, po reorganizacji ruchu teraz będą mogli tylko w prawo. Pozostaje im czekać na nowe rondo.

Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!

Kochasz góry?**Wybierz najlepsze schronisko Małopolski**

Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail

Zapisz się do newslettera!

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

t
też anonim
"To nie skróci drogi na Śląsk mieszkancom osiedla Zasole" - a kto jeździ z Zasola na Śląsk przez Nideckiego i dalej Grunwaldzką? No chyba, że ktoś lubi liczyć wagony na przejeździe w Babicach. Pociągi jadą rzadko, ale im bardziej się komuś spieszy, tym bardziej prawdopodobne, że trafi na szlaban:).
O
Obywatel Miasta
bez pomysłu i jest potrzebna jak wrzód na (...).Skąd ona wychodzi i z czym w jakim miejscu się łączy,już od wielu lat wjazd z Nideckiego graniczy z cudem lub grzecznością innych.Władza nie ma koncepcji rozładowania ruchu w Oświęcimiu,działa bez mózgu.Przykład nowe skrzyżowanie Tysiąclecia/Śniadeckiego.Tam powinno być piękne rondo,ale półmózgi tego nie wiedzą.W dodatku wymyślili skrzyżowanie bez lewoskrętów ale w porę tępota zmieniła swoje idiotyczne rozwiązanie bo na dzisiaj nie postawiono znaków zakazu skrętu w lewo.Taka koncepcja rozwiązań w nazewnictwie miejscowej "elity papierkowej" inżynierii drogowej ma nazwę...UWAGA!!! Skanalizowanie ruchu!!!takiego poziomu sięgają rozwiązania komunikacyjne w Naszym Mieście,czekamy na kolejne rozwiązanie komunikacyjne w najbliższym czasie zobaczymy "wypociny"w postaci skrzyżowania Nojego/Tysiąclecia-dojazd do Biblioteki.Wyraźnie widać,że Biblioteka powinna być przy ulicy Tysiąclecia,ale pomyśleć to zbyt trudne dla "fabryki bezmyślności" nadającej numerację dla budynków,lepiej wcisnąć numerację nie zgadzającą się z logiką i postawić Książnicę przy ulicy Nojego,przy której Jej tak naprawdę NIE MA !!!Jak ktoś pyta o Bibliotekę to najlepiej skierować...na zaplecze LIDLA-szybciej trafi.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska